G-Dragon okazał się wyjątkowo zrelaksowany po pierwszym wezwaniu. „Mam nadzieję, że policja wkrótce przeprowadzi dokładny test na obecność narkotyków”

G-Dragon okazał się wyjątkowo zrelaksowany po pierwszym wezwaniu. „Mam nadzieję, że policja wkrótce przeprowadzi dokładny test na obecność narkotyków”

G-Dragon podkreślił, że agencja śledcza powinna szybko zakończyć jego dokładne badanie

Policja zakończyła pierwsze w ciągu czterech godzin wezwanie do dochodzenia w sprawie G-Dragona pod zarzutem naruszenia Ustawy o kontroli narkotyków na komisariacie policji Nonhyeon w Namdong w stanie Incheon 6 listopada.

G-Dragon stojąc przed reporterami powiedział: „Złożyłem wszystkie niezbędne w śledztwie zeznania, aktywnie zaangażowałem się w śledztwo i mówiłem prawdę” – dodał: „Powinienem przyjść, jeśli dodatkowo mnie wezwą, ale policja nie przedstawił osobno dalszych dowodów.”

G-Dragon

G-Dragon pojawił się wcześniej na komisariacie policji Nonhyeon w Incheon w celu przeprowadzenia pierwszego dochodzenia około 13:30. Mając schludne czarne włosy i ubrany w garnitur, pokazywał zrelaksowaną minę, przeciągając się przed dziesiątkami reporterów.

Po dochodzeniu jego postawa nie uległa zmianie. G-Dragon ukłonił się pod kątem 90 stopni funkcjonariuszowi policji, przeciągnął się, jakby był sztywny, i raz po raz zaczesywał włosy. Część internautów skarżyła się, że wygląda na zbyt zrelaksowanego jak na osobę, wobec której prowadzi dochodzenie policja.

G-Dragon powiedział: „Uproszczony test na obecność narkotyków dał wynik negatywny” i dodał: „Mam nadzieję, że agencja śledcza rzetelnie i szybko opublikuje swoje zeznania, z prośbą o dokładne zbadanie”. „Przesłałem włosy i mocz, ale nie telefon komórkowy” – ujawnił.

Uproszczone testy narkotykowe zwykle kończą się w ciągu godziny. Policja spodziewała się, że tego dnia przeprowadzi godzinne śledztwo, ale czas śledztwa wydłużył się do czterech godzin. W odpowiedzi G-Dragon powiedział: „Skończyło się to moim śmiechem”, a następnie powiedział: „Tylko żartuję”. Niezależnie od tego, jak bardzo nie przyznał się do winy, jego lekka postawa nie pasowała do sytuacji związanej ze sprawą narkotykową.

G-Dragon

G-Dragon podkreślił: „Nie wiedziałem, czego dotyczy samo śledztwo” i dodał: „To policja decyduje, czy moje zeznania pomogą w dochodzeniu. Nie znam jeszcze szczegółów, ale mam nadzieję, że szczegółowe badania zostaną wkrótce zakończone.”

G-Dragon powiedział: „Nie sądzę, że jest to nierozsądne śledztwo prowadzone przez policję. Nie mam osobistej urazy do policji, uważam, że wykonali swoją pracę ze względu na charakter swojej pracy. Jestem tu także po to, aby udowodnić, że ze względu na charakter mojej pracy nie mam nic wspólnego z zarzutami.” „Nie sądzę, że jest to nierozsądne, ale mam nadzieję, że zrobią to w dobry sposób i nie przesadzą z dochodzeniem w sprawie innych niepotwierdzonych rzeczy”.

Po odpowiedzi na pytania reporterów G-Dragon przywitał się z artystą, który zakończył swój występ i wsiadł do samochodu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *