Początkowa wizja George’a R. R. Martina na temat Gry o tron znacznie odbiega od skomplikowanej fabuły, którą można znaleźć w jego opublikowanej serii Pieśń lodu i ognia. Znaczącym przykładem jest decyzja o zmianie wątku fabularnego Jaime’a Lannistera na korzyść rozwoju postaci Cersei Lannister, co ostatecznie zaowocowało silniejszą i bardziej spójną fabułą. Lannisterowie są postaciami centralnymi w sadze Martina, jednak ewolucja Tyriona i Jaime’a jest uderzająco różna od jej początków, a wczesne zarysy przedstawiają ich w nierozpoznawalnym świetle.
W intrygującym zwrocie akcji najwcześniejszy zarys Martina sugerował, że Tyrion Lannister będzie odpowiedzialny za spalenie Winterfell — działanie, które nie pokrywa się z postacią, którą fani poznali. Podczas gdy ujawnienie linii Jona Snowa pozostało niezmienne w wyniku rewizji, większość osi czasu postaci przeszła znaczące transformacje, nie najmniej Jaime, którego pierwotne atrybuty zostały prawdopodobnie przeniesione na jego siostrę, Cersei. Ta zmiana nie tylko przyniosła korzyści narracji, ale także zwiększyła ogólną złożoność interakcji postaci.
Początkowy plan GRRM-a umieścił Jaime’a na Żelaznym Tronie, a nie Cersei
Wzrost władzy Jaimego po śmierci Joffreya
Fani Gry o tron mogą rozpoznać Jaime’a Lannistera jako kontrowersyjnego „Królobójcę”, jednak jego podróż w oryginalnym zarysie Martina obejmowała wstąpienie na tron Westeros po śmierci Joffreya. W tej wersji to Tyrion zostałby pociągnięty do odpowiedzialności za śmierć Joffreya, co umożliwiłoby Jaime’owi wyeliminowanie każdego, kto stanowiłby zagrożenie dla jego rządów:
Jaime Lannister zasiądzie na tronie Siedmiu Królestw po Joffreyu, ale zrobi to w prosty sposób – zabije wszystkich, którzy stanęli przed nim w kolejce do tronu, a winą za te morderstwa obarczy swojego brata Tyriona.
Ta surowa reprezentacja Jaime’a ostro kontrastuje z niuansowaną postacią, którą ostatecznie się stał. Ostateczne przedstawienie obejmuje bardziej współczujący i opiekuńczy stosunek do Tyriona, sprzeciwiając się poglądowi, że byłby on skłonny poświęcić swojego brata. Brak ambicji Jaime’a do władzy również odróżnia go od innych członków rodziny Lannisterów, ujawniając głęboką głębię charakteru, która ewoluuje w całej serii.
Przenosząc uwagę na Cersei, Martin odnalazł nową perspektywę, która uzupełniała jej bezwzględną ambicję i pragnienie autorytetu, które zostały wzmocnione po śmierci Joffreya. Narracja Cersei eksplorowała tematy kobiecego wzmocnienia i buntu w patriarchalnym społeczeństwie, kontrastując jej charakter z charakterem Daenerys i Sansy, co tworzyło bogatszą narracyjną gobelinową całość.
Zastąpienie podróży Jaimego podróżą Cersei wzbogaciło narrację
Zgodność z tematami Martina i wzbogacenie historii Lannisterów
Droga Cersei do władzy eksplorowała tematy integralne dla Pieśni Lodu i Ognia, podkreślając zmagania postaci kobiecych z zakorzenionymi strukturami władzy. Jej ambicja, by zdobyć Żelazny Tron, jest częściowo odpowiedzią na potrzebę potwierdzenia swojej wartości przed ojcem, który uważał ją za niegodną w porównaniu do jej braci. Ta dynamika nie tylko uczyniła z Cersei intrygującą rywalkę Daenerys, ale jednocześnie nadała głębi postaci Jaime’a, który wydaje się niezainteresowany grą o władzę.
W istocie Martin burzy tradycyjne role postaci, umieszczając postacie kobiece w pozycjach sprawczych, jednocześnie odrywając Jaime od skupienia się wyłącznie na władzy, tym samym wzbogacając doświadczenie czytelnika. Niechęć Jaime’a do ubiegania się o Żelazny Tron stawia go w bardziej złożonym świetle, takim, które odbiega od oczekiwań i zwiększa jego głębię.
Uznanie roli Cersei było kluczowe
Niejednoznaczność Cersei w oryginalnym zarysie
Włączenie Cersei jako centralnej postaci w wyrafinowanej narracji Martina nie tylko lepiej pasowało do ogólnych tematów, ale także ustanowiło ją jako potężną i aktywną postać w Pieśni lodu i ognia. Początkowo nie była uznawana za główną postać ani nie była eksplorowana z głębią w zarysie; pozostawiło to wiele pytań na temat jej roli w dynamice rodziny Lannisterów. Jej rozwój był niezbędny dla historii, ponieważ mało prawdopodobne było, aby postać wywodząca się z wybitnej rodziny była statyczna.
Ostatecznie decyzja Martina o rozwinięciu postaci Cersei — pozwalając jej na rozszerzenie udziału w narracji — doprowadziła do bardziej solidnej i wciągającej sagi. Ignorowanie potencjalnego wpływu trzeciego rodzeństwa Lannisterów poważnie ograniczyłoby zawiłości fabuły. Podnosząc jej postać, Martin zapewnił bardziej angażującą narrację, która rezonuje z czytelnikami.
Fabuła Jaime’a rozkwitła po rewizji
Wyzwanie odkupienia w oryginalnej narracji
Przemiana postaci Jaime’a Lannistera bardzo skorzystała na zmianach Martina, szczególnie w odniesieniu do jego potencjalnego wątku odkupienia. Podczas gdy szczegóły tego wątku pozostają niepewne, ta ewolucja jest kluczowym elementem, który wzbogaca zaangażowanie czytelników w jego postać. W porównaniu do wczesnego zarysu, złożoność wprowadzona w fabule Jaime’a pozwala na przejście od potencjalnej tyranii do niuansowego odkupienia, podróży, która wydawałaby się nieprawdopodobna, gdyby aktywnie dążył do władzy.
Możliwość zdobycia Żelaznego Tronu przez Jaimego, pozbawionego znaczących relacji z postaciami takimi jak Tyrion czy Brienne, ograniczyłaby jego rozwój moralny. Dzięki działaniom, które nie były zgodne z bezwzględnymi ambicjami, ostateczna droga Jaimego do pokuty staje się bardziej wiarygodna i ma większy wpływ. Jak zaobserwowali czytelnicy, odstępstwo od oryginalnej fabuły przyniosło ogromne korzyści zarówno dla Jaimego, jak i dla całego wątku rodziny Lannisterów.
Dodaj komentarz