Han Hyo Joo: „Moi przyjaciele wciąż zastanawiają się, dlaczego zostałem celebrytą. Nie chcę wracać do moich 20 lat”

Han Hyo Joo: „Moi przyjaciele wciąż zastanawiają się, dlaczego zostałem celebrytą. Nie chcę wracać do moich 20 lat”

„Poruszający” aktorzy Jo In Sung i Han Hyo Joo podzielili się różnymi historiami podczas niedawnego wywiadu dla Harper’s BAZAAR Korea.

21 sierpnia Harper’s BAZAAR Korea przesłał nowy film zatytułowany „Ukryte odcinki „Moving” ujawnione przez Jo In Sung i Han Hyo Joo”.

Podczas wywiadu z pytaniami i odpowiedziami obaj otrzymali pytanie: „Gdybyś nie był celebrytą, jak myślisz, co byś robił?” . Jo In Sung powiedział: „Han Hyo Joo ma twarz celebryty. Z taką twarzą i sylwetką musi być celebrytką. Czy jest coś, co pasuje do niej bardziej niż to? , chwaląc urodę Han Hyo Joo.

W odpowiedzi Han Hyo Joo pokornie powiedział: „On tak mówi, nie ja. Wielu moich znajomych wciąż zastanawia się, dlaczego zostałem celebrytą” , dodając: „Osobiście myślę, że gdybym grał w golfa od najmłodszych lat, mógłbym spełnić wielkie marzenie”.

Jo In Sung dodał: „Uprawiam też sport. Mógłbym zostać mistrzem lub instruktorem taekwondo. Właściwie miałem zespół i poważnie rozważałem zrobienie tego, zanim zostałem aktorem”.

han hyo joo

Na pytanie: „Co byś zrobił, gdybyś mógł cofnąć się do dwudziestki?” , Jo In Sung odpowiedział: „Szczerze mówiąc, nie chcę wracać do czasów, gdy miałem 20 lat. Nawet gdybym mógł, nie sądzę, żebym był w stanie żyć lepiej niż wtedy. Zawsze daję z siebie wszystko w każdej chwili, więc myślę, że teraźniejszość jest najlepsza” . Han Hyo Joo zgodził się, mówiąc: „Ja też. Prowadzę pasjonujące i pracowite życie”.

Jo In Sung i Han Hyo Joo pracowali ostatnio razem przy oryginalnym serialu Disney+ „Moving”.

han hyo joo

Ujawniając kilka historii o kręceniu „Moving”, Han Hyo Joo podzielił się: „Ponieważ jest 20 odcinków, okres kręcenia był dość długi. Zaczęło się latem i skończyło latem następnego roku” , dodając: „Oczywiście świętowaliśmy razem Boże Narodzenie i Nowy Rok na planie. Reżyserowi zrobiło się przykro, więc zaproponował, żebyśmy zagrali w Manito (grę podobną do Secret Santa)” .

Kontynuowała: „Graliśmy w Manito przez tydzień i było fajniej, niż myślałam. Pewnego dnia przybyłem na plan i znalazłem czekoladę na krześle z moim imieniem. Wciąż pamiętam tamtą atmosferę”.

źródło: daum

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *