Niedawne spotkanie w ratuszu z udziałem Donalda Trumpa w Pensylwanii przybrało dziwaczny obrót, przewyższając nawet typowe dziwactwa z nim związane. Dla tych, którzy nie kwestionowali zdolności poznawczych tego kandydata na prezydenta i skazanego przestępcy, teraz może być czas, aby zacząć.
Moderowane przez Kristi L. Noem, republikańską gubernator Dakoty Południowej, wydarzenie stało się chaotyczne, gdy dwóch uczestników nagle potrzebowało pomocy medycznej. Trump odpowiedział na sytuację żartobliwym pytaniem: „Czy ktoś jeszcze chciałby zemdleć?”, pokazując swój brak empatii wobec innych.
Następnie oświadczył, jak donosi Washington Post : „Zapomnijmy o pytaniach i po prostu cieszmy się muzyką. Kto chce słuchać pytań, prawda?” Cóż, może osoby uczestniczące w spotkaniu w ratuszu chciałyby. Niemniej jednak Trump wydawał się obojętny na ich preferencje, grając muzykę, po prostu kołysząc się na scenie. Noem, znana z zastrzelenia psa, którego nie akceptowała, zgodziła się na ten niezwykły spektakl. Trudno wyobrazić sobie dziwniejszy moment w kampanii prezydenckiej.
Najbardziej szokująca część? Trump wybrał „Time To Say Goodbye” Andrei Bocellego i Sarah Brightman, pozornie nieświadomy jego implikacji, podczas gdy kołysał się i wykonywał chaotyczne gesty. Klipy z tego incydentu szybko stały się viralem na X, pozostawiając wielu widzów w niedowierzaniu.
Umm… więc to się po prostu wydarzyło (nie zmieniliśmy dźwięku) pic.twitter.com/2XKH5iWiMN
— The Tennessee Holler (@TheTNHoller) 15 października 2024 r.
O mój Boże… to jest zabawniejsze niż Celine Dion Theme z katastrofy Titanica. Tym razem to Andrea Bocelli i Sarah Brightman „Time to say GOODBYE”. Zadzwoń pod numer 911. Chyba umrę ze śmiechu. To MUSI stać się reklamą kampanii Harris/Walz. pic.twitter.com/Box3OWNNwy
— Steve Redmond (@sjredmond) 15 października 2024 r
Trump miał Town Hall w Oak, Pensylwania. Podczas przerwy spowodowanej omdleniem kilku osób, Trump zagrał kilka swoich ulubionych hitów, co doprowadziło do jednego z najlepszych momentów kampanii. Poczekajcie na angielską część piosenki. Czas się pożegnać. pic.twitter.com/homlaqouJp
— Steve Redmond (@sjredmond) 15 października 2024 r
Kamala Harris udostępniła film na swoim koncie, dodając prosty komentarz: „Mam nadzieję, że jest w porządku”. Wcześniej komentowała stan psychiczny Trumpa w miarę zbliżania się wyborów, nazywając byłego prezydenta „niestabilnym” i „niezrównoważonym” podczas swojego wydarzenia w Pensylwanii.
W razie gdybyście byli ciekawi innych utworów muzycznych podczas tego niestosownego pokazu, Washington Post zauważa, że Trump zagrał w sumie dziewięć utworów: „It’s a Man’s Man’s Man’s World” Jamesa Browna; „Nothing Compares 2 U” Sinéad O’Connor; „Ave Maria” Pavarottiego; wspomniany wcześniej „Time To Say Goodbye”; „YMCA” The Village People; „Hallelujah” Rufusa Wainwrighta; „Rich Men North of Richmond” Olivera Anthony’ego; „November Rain” Guns N’ Roses; i „Memory” z filmu „Koty”, często krytykowanego jako jeden z najgorszych, jakie kiedykolwiek nakręcono.
Warto zauważyć, że wielu z tych artystów jest znanych ze swojego sprzeciwu wobec Trumpa. Majątki O’Connora i Pavarottiego namawiały go do zaprzestania korzystania z ich muzyki, podobnie jak The Village People i Andrew Lloyd Webber, twórca Cats. Rufus Wainwright i Axl Rose z Guns N’ Roses również byli wybitnymi krytykami Trumpa. W istocie ci artyści nie tylko nie pochwalają, ale wydaje się, że muzyczna interludium Trumpa tylko wzmocniło jego oderwanie. Podsumowując, jego moment pożegnania nie może nadejść wystarczająco szybko.
Dodaj komentarz