
Współpraca Jasona Stathama i Guya Ritchiego miała wzloty i upadki, szczególnie zaznaczone osobliwym i krytykowanym filmem Revolver . Ich wspólna podróż rozpoczęła się od kultowego filmu Lock, Stock and Two Smoking Barrels w 1998 roku, który wyniósł Ritchiego i Stathama w światło reflektorów. Przed rozpoczęciem kariery aktorskiej Statham imał się różnych zajęć, w tym występowania jako statysta w teledyskach i pracy jako handlowiec na ulicach Londynu. Jednak jego szybki wzrost sławy można przypisać owocnej współpracy z Ritchiem, przy czym Lock, Stock… wywołał znaczący szum, a siła gwiazdy Stathama umocniła się wraz z kolejnym filmem Snatch w 2000 roku, w którym do zespołu dołączyli aktorzy z pierwszej ligi, tacy jak Brad Pitt i Benicio del Toro.
Wyboista jazda Revolverem
Nieoczekiwany zwrot akcji dla znanego duetu

Po premierze Revolver początkowo wydawał się być kolejnym świetnym dziełem Ritchiego, ale był o wiele bardziej złożony niż się spodziewano. Narracja misternie splata postać Stathama jako mściwego przestępcy walczącego z szefem przestępczym Raya Liotty, ostatecznie ujawniając przyćmiewającą prawdę: jest on swoim największym przeciwnikiem. Revolver wyróżnia się jako niezwykłe połączenie dramatu gangsterskiego, thrillera o napadzie i dociekań egzystencjalnych , zestawiając intensywną akcję z przemyślanymi dialogami na temat filozofii i niebezpiecznego wpływu ego.
Pragnienie Ritchiego, by odejść od tropu „broni i staruszków”, niestety nie znalazło oddźwięku u widzów, o czym świadczy rozczarowująca ocena Revolvera na poziomie 13% na Rotten Tomatoes i zaledwie 7 milionów dolarów globalnego dochodu z kasy biletowej (za pośrednictwem Box Office Mojo ). Pomimo ogólnie negatywnego odbioru, film zawiera niezwykłe momenty, takie jak innowacyjna strzelanina z Markiem Strongiem i urzekający monolog postaci Stathama, Jake’a, uwięzionego w windzie. Pomimo swoich wad, Revolver pozostaje godnym uwagi, choć wadliwym wpisem w ich filmografii, który zasługuje na ciekawe obejrzenie .
Spotkanie Stathama i Ritchiego w latach 20. XXI w.
Wysuwanie gniewu człowieka na pierwszy plan



Po burzliwym przyjęciu Revolver , zarówno Ritchie, jak i Statham podążyli odrębnymi ścieżkami — Ritchie osiągnął odrodzenie dzięki swojej serii Sherlock Holmes , podczas gdy Statham wyłonił się jako prawdziwy bohater akcji. Minęło 16 lat, zanim ponownie zaczęli współpracować, co zakończyło się wydaniem Wrath of Man w 2021 roku. Ten film, w przeciwieństwie do ich wcześniejszych dzieł, miał mroczniejszy ton, ale oferował przyjemniejsze wrażenia niż Revolver . Dzięki silnej obsadzie drugoplanowej, w tym Joshowi Hartnettowi i Holtowi McCallany’emu, Wrath of Man oznaczał imponujący powrót dla obu twórców.
Niedługo potem zanurzyli się w gatunku komicznych napadów z Operation Fortune: Ruse de Guerre . Chociaż film ten miał problemy w kasie biletowej, oczarował widzów swoim lekkim podejściem do filmów o napadach, z udziałem gwiazdorskiej obsady pod wodzą Hugh Granta jako zabawnego antagonisty. Operation Fortune wyróżnia się w swojej zabawnej subwersji klasycznych tropów napadów , zapewniając odświeżające, a jednocześnie zabawne wrażenia wizualne.
Wyzwanie odkrywania nowych możliwości
Dziedzictwo Lock, Stock… i Snatch

Pomimo sukcesów Wrath of Man i Operation Fortune , nie dorównują one wybuchowej oryginalności Lock, Stock and Two Smoking Barrels i Snatch . Filmy te nie tylko ugruntowały kariery Ritchiego i Stathama, ale także uosabiały wyjątkową witalność, której do tej pory nie udało się odzyskać. Wczesne dzieła Ritchiego pokazały jego reżyserskie umiejętności, podczas gdy Statham wykorzystał ich triumfy, aby ugruntować swój status czołowej gwiazdy kina akcji ery współczesnej.
Każdy film Guya Ritchiego i Jasona Stathama |
Ocena Rotten Tomatoes |
Dochód brutto z kasy biletowej |
---|---|---|
Zapasy i dwa dymiące lufy (1998) |
75% |
3,8 miliona dolarów |
Przekręt (2000) |
74% |
83,6 mln dolarów |
Rewolwer (2005) |
13% |
7,2 miliona dolarów |
Gniew człowieka (2021) |
68% |
104 miliony dolarów |
Operacja Fortune: Podstęp wojenny (2023) |
51% |
49 milionów dolarów |
Powszechnie przyjmuje się, że Lock, Stock and Two Smoking Barrels i Snatch są prawdopodobnie szczytem kariery Ritchiego i Stathama. Od tego czasu walczyli o podobne uznanie krytyków, a ich wczesne dzieła starzeją się w porównaniu z nimi zadziwiająco dobrze. Powrót do gatunku komedii gangsterskiej, który początkowo ukształtował ich kariery, mógłby być może obudzić starą magię — choć lepiej byłoby uniknąć sequela Revolver .
Źródło: Rotten Tomatoes ,
Box Office Mojo
Dodaj komentarz ▼