Fani serii Wolfenstein z niecierpliwością wyczekiwali nowego wpisu w serii, a chociaż oficjalne ogłoszenie jeszcze nie nastąpiło, niedawny sukces MachineGames z Indiana Jones and the Great Circle może utorować drogę do trzeciej części. Podczas gdy ekscytacja otaczała The Great Circle , wielu graczy podchodziło do niego z ciekawością, jeśli chodzi o elementy przygody z perspektywy pierwszej osoby. Ponieważ okazało się, że jest to ekscytujące doświadczenie, pozostaje nadzieja, że ten sukces może pomóc wskrzesić Wolfensteina, szczególnie jeśli MachineGames zintegruje konkretne mechanizmy ze swojej gry Indiana Jones.
Tematyczny rdzeń obu tytułów koncentruje się na walce z nazistami, ale oferują one odrębne doświadczenia rozgrywki. Jedna konkretna cecha The Great Circle wyróżnia się, co mogłoby ulepszyć kolejną odsłonę Wolfensteina: wszechstronność kultowego bicza Indiany Jonesa. Poprzez włączenie mechaniki bicza, MachineGames mogło wlać świeżą dynamikę rozgrywki do Wolfensteina 3, czerpiąc inspirację z zestawu narzędzi Indy’ego.
Eksploracja mechaniki bicza w Wolfenstein 3
Wszechstronność bicza Indiany Jonesa
- Walka i obrona
- Możliwości przemierzania
Bicz Indy’ego służy wielu celom, od pokonywania luk po rozbrajanie przeciwników. W The Great Circle walka wręcz jest kluczowa, a bicz zapewnia graczom przewagę taktyczną. Biorąc pod uwagę surowe, pełne akcji środowisko Wolfensteina, ekscytujące jest wyobrażanie sobie, jak podobne mechanizmy mogłyby się sprawdzić. Jeśli jednak ta funkcja zostanie przyjęta, konieczne będą zmiany, aby dopasować ją do zaawansowanego technologicznie otoczenia gry.
W The Great Circle gracze są zachęcani do unikania broni palnej, chyba że jest to absolutnie konieczne, ponieważ ostrzał może zagrozić skradankowym podejściom. Ten aspekt rozgrywki mógłby być interesujący w uniwersum Wolfensteina, gdzie taktyka skradania się może być równie korzystna w pokonywaniu technologicznie zaawansowanych wrogów.
Ulepszanie mechaniki bicza do nowoczesnej ery
Aby dostosować się do postępu technologicznego przedstawionego w serii Wolfenstein, wszelkie mechanizmy bata musiałyby zostać znacząco ulepszone. Standardowy bat może nie wystarczyć przeciwko sprawności bojowej ulepszonych sił nazistowskich. Wyobrażenie sobie zaawansowanego technologicznie bata lub nawet haka z liną mogłoby stworzyć ekscytującą nową dynamikę rozgrywki, która rezonowałaby z motywami przedstawionymi w obu seriach.
Wyobraź sobie walkę z żołnierzami wroga za pomocą potężnego, zaawansowanego technologicznie bicza, który umożliwia zarówno atakowanie, jak i przemieszczanie się — może to być ciekawy dodatek do rozgrywki w przyszłej części Wolfensteina, zwiększający zarówno zaangażowanie, jak i atrakcyjność gry.
Co dalej z Wolfensteinem 3?
Obecnie przyszłość Wolfensteina 3 pozostaje w dużej mierze spekulatywna. Były wiceprezes Bethesdy Pete Hines zasugerował w wywiadzie z 2018 r., że gra rzeczywiście jest w fazie rozwoju, ale krajobraz zmienił się dramatycznie w ciągu ostatnich lat. Gdy zastanawiamy się nad wydarzeniami z ostatnich sześciu lat, trudno przewidzieć, w jakim kierunku zamierza podążać MachineGames.
Najnowszy dodatek do serii, Wolfenstein: Youngblood , wydany w 2019 r., sprawił, że fani pragną więcej. Choć niewiele na to wskazuje, pozytywne przyjęcie The Great Circle ponownie rozbudziło zainteresowanie MachineGames i ich potencjalnymi przedsięwzięciami w przyszłości. Jeśli Wolfenstein 3 rzeczywiście się ziści, rozróżnienie, czy elementy z ich pracy nad The Great Circle będą miały na to wpływ, będzie intrygującym aspektem do obserwacji.
Dodaj komentarz