X-Men: Apocalypse wyróżnia się prezentacją jednej z najbardziej intensywnych scen Wolverine’a, choć istnieje ryzyko, że zostanie przyćmiona przez ogólny odbiór filmu. Hugh Jackman uosabiał Wolverine’a od początku istnienia serii w 2000 roku, zyskując ukochany status wśród fanów dzięki swoim przekonującym występom. Z tak wieloma niezapomnianymi momentami w całej serii, jego brutalna scena akcji w X-Men: Apocalypse , w której występuje uwolniona Weapon X, wyróżnia się jako jedna z jego najlepszych.
Ta odsłona serii X-Men opowiada o wysiłkach zespołu, aby udaremnić Apocalypse’a, starożytnego mutanta, który zamierza stworzyć swoją wizję idealnego świata, bez względu na konsekwencje dla ludzkości. Podczas narracji niektórzy członkowie X-Men zostają uwięzieni przez siły zbrojne. Cyclops, Nightcrawler i Jean Grey łączą siły, aby zorganizować akcję ratunkową, ostatecznie napotykając Weapon X — rządową wersję Wolverine’a, która została poddana eksperymentom. To, co następuje, to przerażająca szaleńcza akcja, w której Weapon X rozprawia się z każdym strażnikiem w swojej okolicy, zanim Jean pomaga mu odzyskać fragmenty pamięci.
Humanizacja Wolverine’a poprzez występy Jackmana
Ponad dwie dekady kultowych przedstawień
Scena na korytarzu, w której Wolverine uwalnia swoją furię, jest niewątpliwie brutalna, nawet według jego własnych wysokich standardów. Wpływ ten jest znacznie wzmocniony przez długoterminową kreację postaci przez Jackmana, która nadała Wolverine’owi poczucie człowieczeństwa. Chociaż Logan jest często postrzegany jako porywcza i samotna postać, jego niezachwiana lojalność wobec innych mutantów ujawnia głębię charakteru, która nie byłaby tak widoczna bez umiejętnego występu Jackmana. Ta emocjonalna złożoność była szczególnie widoczna w filmach takich jak Logan i seria Deadpool .
Poświęciwszy ponad 20 lat na odgrywanie Wolverine’a, Jackman osiągnął kulminację w potężnych momentach, takich jak scena z Weapon X. Emocjonalne połączenie widzów z Loganem — wiedząc, że został zmanipulowany do tego dzikiego stanu — dodaje chaosowi warstwę wzruszenia. Zaangażowanie Jackmana w rozwijanie Wolverine’a naprawdę się opłaca w tym intensywnym momencie filmu.
Weapon X Rampage przyćmiewa swój film
Nadzwyczajna scena w słabym filmie
Niestety, niezapomniana szaleńcza akcja Weapon X Jackmana pojawia się w filmie, który nie jest zbyt udany, co sprawia, że wielu fanów pomija lub zapomina o tej scenie. Choć umiejętnie wykonana i prawdopodobnie jedna z najlepszych sekwencji akcji w filmie, wpływ szaleństwa jest osłabiony przez otaczającą narrację. Oczekiwanie narasta aż do ujawnienia Weapon X, a namacalne napięcie sprawia, że jego wybuchowa wściekłość jest jeszcze bardziej ekscytująca.
Pomimo genialności sceny Weapon X, reszta X-Men: Apocalypse ostatecznie nie potrafi jej podnieść. Choć nie jest to najsłabszy film w serii, z pewnością plasuje się wśród najbardziej zapomnianych. Rola Jackmana ogranicza się do epizodu, a sekwencja Weapon X trwa zaledwie kilka minut. Choć te momenty ożywiają dreszcze komiksowe, łatwo je przyćmiewa przeciętna treść filmu.
Powody zapomnienia o X-Men: Apocalypse
Utalentowane występy zagubione w tłumie
X-Men: Apocalypse zadebiutował przy niekorzystnych recenzjach, a jego obecne dziedzictwo wciąż jest nadszarpnięte. Chociaż wielu aktorów zaprezentowało godne pochwały występy, ich umiejętności zostały przyćmione przez zawiłą fabułę. Przedstawienie złoczyńcy Apocalypse’a przez Oscara Isaaca było solidne, ale ograniczone ze względu na jednorazową naturę postaci. Isaac wyraził niezadowolenie z sposobu, w jaki film przedstawił jego rolę, co nie wzmacnia reputacji filmu.
Reakcje widzów na film były różne, jednak niektórzy krytycy wyrazili głębokie rozczarowanie. Choć film może nie zasługuje na najsurowszą krytykę, nie pozostawia trwałego wrażenia, co sprawia, że wielu pomija go w dyskusjach o serii. Niestety, wybitna sekwencja Weapon X Jackmana, która została zagrzebana w tym nijakim projekcie, zmniejsza jego wpływ. Jednak X-Men: Apocalypse może pochwalić się sceną, która oddaje istotę komiksów.
Dodaj komentarz