Tłum kierowców ciężarówek został aresztowany po bójce z policjantami na parkingu McDonald’s.
21 marca pięciu kierowców ciężarówek z Ace’s Towing wdało się w ostrą sprzeczkę z funkcjonariuszami policji na parkingu McDonald’s.
Do zdarzenia doszło w Falmouth w Wirginii, gdzie w środku tego wszystkiego zaatakowano dwóch funkcjonariuszy policji.
Podobno doszło do kłótni pomiędzy kierowcami ciężarówek a pracownikami McDonald’s o zamówienie frytek.
Choć nie wiadomo, co było nie tak z ich frytkami, kłótnia, która wywiązała się później, jest bardzo szczegółowa.
Gdy powiedziano im, że zostaną aresztowani za wtargnięcie na teren posesji, jeden z kierowców uciekł, został obezwładniony i skuty kajdankami. Major szeryfa Shawn Kimmitz powiedział, że kiedy już usiadł w radiowozie, funkcjonariusza dokonującego aresztowania otoczył „wściekły tłum” kierowców ciężarówek.
Podczas zatrzymań inny kierowca ciężarówki zakrztusił funkcjonariusza i rzucił go na ziemię. Było tak źle, że funkcjonariusze musieli użyć gazu pieprzowego i paralizatora, aby obezwładnić przestępców.
Po rozstrzygnięciu bójki dwóch funkcjonariuszy trafiło do szpitala, aby opatrzyli ich obrażenia.
Kiedy już wszystko zostało powiedziane i zrobione, tylko jednemu kierowcy ciężarówki postawiono zarzuty popełnienia przestępstwa, a pozostałym czterem kierowcom postawiono zarzuty wykroczeń.
Wszystkich pięciu przestępców zostało zwolnionych po aresztowaniu za kaucją „osobistego uznania”.
Dodaj komentarz