W niedawnym objawieniu Jim Carrey zasugerował możliwość powtórzenia swojej roli w sequelu Jak Grinch ukradł święta . Ta zapowiedź wywołała entuzjazm wśród fanów, co skłoniło wielu do wyrażenia chęci zobaczenia Willa Ferrella powracającego do swojej kultowej roli w Elfie . Od debiutu w 2003 roku Elf Jona Favreau ugruntował swój status jednego z najbardziej lubianych filmów świątecznych, zarabiając imponujące 220 milionów dolarów na całym świecie. Rola Buddy’ego, który dostosowuje się do życia wśród ludzi po wychowaniu na Biegunie Północnym, pozostaje najważniejszym momentem w jego karierze komediowej.
Podobnie, występ Carreya w filmie Jak Grinch ukradł święta ożywił dziwaczną postać Dr. Seussa, zapewniając jej miejsce w annałach klasycznego kina bożonarodzeniowego. Film odniósł znaczący sukces komercyjny, zarabiając 346,5 miliona dolarów podczas wyświetlania w kinach, dołączając tym samym do Elfa w szeregach kultowych filmów świątecznych. Biorąc pod uwagę ich wpływ, zaskakujące jest, że sequele obu przebojów jeszcze nie powstały. Co ciekawe, obaj aktorzy podzielili się spostrzeżeniami dotyczącymi powodów braku sequeli ich filmów.
Największe kontynuacje filmów świątecznych, których nigdy nie dostaliśmy: Carrey i Ferrell
Rozbieżne powody ich nieobecności w sequelach
Podczas gdy Jim Carrey otrzymał uznanie za swoją rolę w Grinchu , w tym nominację do Złotego Globu, podczas kręcenia filmu musiał stawić czoła znacznym wyzwaniom. Skomplikowany kostium zaprojektowany dla tej postaci był zarówno wyniszczający, jak i wyczerpujący; zaprojektowany z zielonego futra jaka i ogromnych soczewek kontaktowych, sprawił, że Carrey opisał to doświadczenie jako „bycie grzebanym żywcem każdego dnia”. Takie fizyczne i psychiczne obciążenie aktora było tak znaczące, że nawet konsultant ds. tortur CIA musiał interweniować, aby pomóc mu poradzić sobie ze stresem związanym z rolą, co wyjaśnia brak kontynuacji.
W przeciwieństwie do tego Elf miał bardziej przystępny harmonogram zdjęć, ponieważ przede wszystkim prezentował obsadę ludzką w nieskomplikowanych kostiumach, a Will Ferrell ożywił pełne energii wybryki Buddy’ego w Nowym Jorku. Co zaskakujące, pomimo popularności filmu, sequel nie dostał jeszcze zielonego światła. Will Ferrell wyraził brak zainteresowania, głównie z powodu niezadowalających scenariuszy, które nie wzbudziły jego zainteresowania, a prawdopodobnie z powodu wcześniejszych napięć z reżyserem Jonem Favreau, jak zauważył współgwiazda James Caan.
Ostatnie komentarze Carreya mogą wpłynąć na stanowisko Ferrella w sprawie Elf 2
Chęć Carreya do powrotu jako Grinch
Niedawno Jim Carrey warunkował swój potencjalny powrót do sequela Grincha , wyrażając preferencję dla wykorzystania technologii CGI i przechwytywania ruchu zamiast uciążliwych protez, które znosił w oryginalnym filmie. Carrey zauważył w wywiadzie dla ComicBook.com , wyjaśniając: „Poprzedni makijaż był męczącym procesem, utrudniającym oddychanie. Dzięki nowoczesnej technologii mogłem swobodnie eksplorować”. Jego sytuacja służy jako zrozumiała motywacja biorąc pod uwagę jego poprzednie doświadczenia, a fani byliby zachwyceni, gdyby wrócili.
Co ciekawe, gotowość Carreya do ponownego wcielenia się w Grincha może skłonić Willa Ferrella do zastanowienia się nad Elfem 2. Ferrell wcześniej sygnalizował wahania co do powrotu do roli Buddy’ego ze względu na obawy związane z wiekiem, twierdząc, że może ona już nie znaleźć oddźwięku u widzów. Jednak z pięcioletnią przewagą wieku Carreya i jego chęcią powrotu, Ferrell może znaleźć odnowione zainteresowanie ponownym wcieleniem się w swoją rolę. Co więcej, podczas gdy potencjalny sequel Carreya byłby mniej wymagający fizycznie, istnieją kreatywne ścieżki, dzięki którym postać Buddy’ego Ferrella mogłaby ewoluować i nadal osiągnąć sukces komediowy.
Eksploracja potencjalnych wątków fabularnych dla Elf 2
Dojrzalszy towarzysz lub alternatywne podejście
Obawy Ferrella dotyczące powrotu do Buddy’ego jako osoby dorosłej są uzasadnione, ponieważ wspomniał lata temu, że może wydawać się „żałosne” oglądanie Buddy’ego w średnim wieku próbującego wpasować się w strój elfa. Jednak Elf 2 oferuje ogromny potencjał fabularny, pozwalając na bardziej rozwiniętą i humorystyczną interpretację Buddy’ego , szczególnie jeśli narracja śledzi jego przygody między Biegunem Północnym a Nowym Jorkiem. Ponadto zakończenie filmu pozostawia miejsce na nowy łuk postaci, zmieniając biegi z podróży Buddy’ego na potencjalne włączenie jego potomstwa.
Biorąc pod uwagę sposób, w jaki Elf ustanowił romantyczny związek Buddy’ego z Jovie graną przez Zooey Deschanel, wprowadzenie ich córki, Susie, mogłoby posłużyć jako świeży punkt centralny dla sequela. Poruszając się tradycyjną ścieżką sequela widoczną w udanych filmach, takich jak Beetlejuice , Elf 2 mógłby zwrócić się w stronę nowego protagonisty, wyobrażając sobie postać Ferrella w roli drugoplanowej. Takie podejście mogłoby napełnić film młodzieńczą energią, jednocześnie zachowując ukochany portret Buddy’ego Ferrella w centrum ducha.
Ostatecznie istnieje wiele sensacyjnych wątków dla Elf 2 , dlatego przykre jest, że Ferrell wydaje się odrzucać tę możliwość, chociaż niedawne komentarze Carreya mogą stanowić dla niego bodziec potrzebny do ponownego rozważenia sprawy.
Źródła: ComicBook.com , Bravo TV .
Dodaj komentarz