Jake Paul atakuje KSI w związku z wieloletnimi zakładami na walkę, które wciąż nie zostały zrealizowane

Jake Paul atakuje KSI w związku z wieloletnimi zakładami na walkę, które wciąż nie zostały zrealizowane

Jake Paul ostro skrytykował KSI w związku z wieloletnim twierdzeniem na temat ich długo oczekiwanej superwalki, wspominając swój debiut w zawodowym boksie.

Rewolucja bokserska w YouTube naprawdę nabrała tempa, gdy bracia Paul – Jake i Logan – zmierzyli się z braćmi Olatunji – KSI i Deji – w 2018 r. Jake bez problemu pokonał Dejiego, a KSI ostatecznie pokonał Logana w rewanżu ponad rok później, w listopadzie 2019 r.

Wydawało się, że to postawiło Jake’a i KSI na ostatecznym kursie kolizyjnym, aby dowiedzieć się, kto będzie miał prawo się przechwalać. Minęły jednak cztery lata i pomimo wielu rozmów na ten temat, wcale nie jesteśmy bliżsi zobaczenia na ringu długoletnich rywali przeciwko sobie.

Chociaż Jake zgodził się na walkę z Ryanem Bourlandem 2 marca , wciąż znalazł czas, aby rzucić okiem na KSI, wspominając swój profesjonalny debiut – który również miał miejsce w 2019 roku.

Jake Paul ostro krytykuje KSI w związku z wieloletnimi żądaniami walki

Marka Jake’s Most Valuable Promotions uczciła fakt, że 30 stycznia 2019 roku po raz pierwszy wszedł na ring, aby wziąć udział w profesjonalnej walce z AnEsonGib.

„4 lata temu Jake Paul walczył i znokautował Giba w pierwszej rundzie. KSI powiedziało, że Gib znokautuje Jake’a” – napisała na Twitterze marka promocyjna Jake’a, po czym przypomniała Brytyjczykowi o jego zakładzie przed walką, który wydaje się nadal aktualny.

„Powiedział też, że jeśli Jake pokona Giba, zgodzi się na walkę z Jake’em. 4 lata później. 185 i mamy walkę.”

Waga, w jakiej miałaby się odbyć ich walka, była pewnym punktem spornym w negocjacjach, biorąc pod uwagę, że Jake zwykle walczy w wadze około 200 funtów, a KSI ważył 183 funty.

Tak duża różnica wag powinna doprowadzić do walki w catchweight, jednak żadna z gwiazd YouTube nie będzie chciała oddawać zbyt wiele rywalowi. Zatem czas pokaże, czy tak się stanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *