James Gunn reaguje na zdjęcia z planu Supermana
James Gunn, reżyser nadchodzącego filmu o Supermanie , niedawno podzielił się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi mnóstwa zdjęć i filmów z planu, które pojawiły się podczas kręcenia. Jako że jest to pierwszy film w nowym uniwersum DC (DCU), jego sukces jest bardzo oczekiwany, co doprowadziło do w dużej mierze tajnego procesu produkcji. Jednak po przeniesieniu zdjęć na zewnątrz na początku tego roku, różne ujęcia Davida Corensweta jako Supermana i innych bohaterów DC nieuchronnie pojawiły się w sieci. Refleksje Gunna na temat wpływu tych przecieków na przyjemność fanów wzbudziły znaczne zainteresowanie.
Gunn przedstawia swoją perspektywę na temat spoilerów
Podczas wizyty na planie filmu Superman w czerwcu ubiegłego roku, w której uczestniczyło wiele mediów w Cleveland w stanie Ohio, Gunn mówił wprost o naturze tych odkrywczych fotografii. Poddał w wątpliwość, czy wczesne udostępnienie zdjęć zza kulis stanowi prawdziwy spoiler. Chociaż osobiście nie lubi spoilerów, zauważył, że takie rewelacje zazwyczaj nie zmniejszają przyjemności widzów. Podkreślając swoje przekonanie, że zaangażowanie widzów w film często pozostaje nienaruszone niezależnie od treści wyciekłych z planu, pozostaje optymistycznie nastawiony do reakcji fanów na Supermana.
„James Gunn: Pod koniec dnia, czy rzeczy udostępniane wcześniej przez ludzi robiących zdjęcia w ogóle są spoilerami? Mam na myśli, że istnieją nawet badania na temat spoilerów. Nie lubię ich. Nienawidzę, gdy ludzie psują rzeczy. Nie lubię, gdy coś jest psute, ale tak naprawdę nie zmniejsza to nikomu przyjemności z oglądania tego, co ogląda. Może jeśli oglądasz Szósty zmysł i wiesz z góry, że on nie żyje lub cokolwiek innego — on nie żyje, przepraszam, spoiler — może to zepsuć ludziom przyjemność, ale nie sądzę, żeby ogólnie takie rzeczy tak robiły, a tym bardziej takie rzeczy, czy to naprawdę psuje komuś przyjemność z oglądania filmu?”
Wpływ na zadowolenie fanów
Na zdjęciach nie widać żadnych większych spoilerów
Gunn wcześniej uspokajał fanów po opublikowaniu wczesnych zdjęć z planu Supermana. W poście na Threads przekazał, że spodziewa się, że te wizualizacje zostaną upublicznione, gdy produkcja przeniesie się na zewnątrz. Odpowiadając na obawy dotyczące potencjalnych spoilerów, Gunn podkreślił, że nigdy nie uchwyci istotnych punktów fabuły w tak otwartym otoczeniu. Jego komentarze odzwierciedlają ciągłe zapewnienie, że główne elementy narracji Supermana pozostają owiane tajemnicą.
Według Gunna zdjęcia i filmy z planu, choć pouczające, nie psują emocji otaczających film. Wiele z wyciekłych obrazów skupiało się na wprowadzeniu postaci, takich jak Green Lantern Guy Gardner i Lois Lane, ale Gunn sugeruje, że kluczowe wydarzenia fabularne są nadal ściśle strzeżonymi tajemnicami. Fani mogą być spokojni, wiedząc, że w kinach czekają na nich znaczące niespodzianki.
Analiza komentarzy Gunna
Przyszłość DCU wygląda obiecująco
Zgadzam się z Jamesem Gunnem w kwestii spoilerów. Chociaż zawsze intrygujące jest doświadczanie wielkich niespodzianek filmowych po raz pierwszy podczas premiery, obrazy przedpremierowe i szczegóły dotyczące wyglądu postaci rzadko odwracają moją uwagę od ekscytacji filmem. Zwłaszcza w przypadku Supermana większość produkcji odbywała się w kontrolowanym środowisku, a sam Gunn zapewnił fanów, że w miejscach publicznych nie uchwycono żadnych istotnych spoilerów. Jestem pewien, że widzowie doświadczą szeregu nieprzewidzianych emocji, gdy Superman zaszczyci duży ekran w przyszłym roku.
Zaznaczcie sobie tę datę w kalendarzu: Superman ma trafić do kin 11 lipca 2025 r.
Dodaj komentarz