James Gunn omawia powstanie filmu Clayface
W niedawnym wywiadzie James Gunn, współdyrektor generalny DC Studios, rzucił światło na zaskakującą podróż, jaką było wprowadzenie projektu filmowego Clayface w życie. Choć pomysł może początkowo wydawać się niekonwencjonalny, Gunn podkreślił, że fundament fabuły jest wystarczająco przekonujący, aby uzasadnić jego rozwój.
Inspiracja stojąca za Clayface
Gunn podzielił się spostrzeżeniami na temat tego, jak powstał projekt, przytaczając propozycję scenarzysty Mike’a, który przedstawił transformacyjną koncepcję postaci. W wywiadzie dla io9 zauważył:
„Nie planowałem kręcić filmu Clayface. Mike przyszedł. Przedstawił ten wspaniały pomysł. Pomyślałem sobie: „Do cholery, nie mogę uwierzyć, że sprawiłeś, że chcę nakręcić film Clayface”. Ale on musi napisać scenariusz i kto wie, jak to zadziała. Idzie i pisze scenariusz. Pierwszy szkic jest świetny. Drugi szkic jest jeszcze lepszy. A potem mówię: „Zróbmy to”. Więc znaleźliśmy dla niego miejsce, bo jeśli jest coś wartościowego, możemy znaleźć sposób, żeby to wkomponować”.
Nawigacja w młynie plotek
Poza omówieniem projektu Clayface, Gunn odniósł się do krążących plotek na temat różnych nadchodzących filmów DC. Wyjaśnił, że wiele krążących doniesień jest albo przedwczesnych, albo całkowicie bezpodstawnych:
„Jest wiele rzeczy, o których donoszą, a na które nie dałem zielonego światła i nie powiedziałem „za”. Niektóre z nich są prawdziwe w kontekście „są w fazie rozwoju”, a niektóre nie. [I tylko] to, że są w fazie rozwoju, nie oznacza, że zamierzam nakręcić ten film. Jest wiele rzeczy, na które ludzie wydają się liczyć, a na które nierozsądnie byłoby liczyć”.
Przyszłość projektów DC
Ta szczera dyskusja podkreśla, jak Gunn skupia się na utrzymaniu jakości w kinowym uniwersum DC. W miarę jak krajobraz filmów o superbohaterach ewoluuje, fani z niecierpliwością oczekują, jak projekty takie jak Clayface wpasują się w tę nową wizję opowiadania historii. Bądźcie czujni, gdy w tym ekscytującym rozdziale DC Films pojawią się nowe wydarzenia.
Dodaj komentarz