Pomimo osiągnięcia statusu kultowego klasyka, jeden z mniej znanych filmów Johna Cusacka napotkał poważne wyzwania podczas produkcji, jak ujawniła jego współgwiazda. Początkowo znany w latach 80. za role w kultowych filmach o dorastaniu, w tym Sixteen Candles Johna Hughesa i romantycznym komediodramacie Say Anything… , Cusack od tego czasu zróżnicował swoją filmografię, aby uwzględnić różne gatunki, takie jak thrillery akcji, adaptacje horrorów i filmy katastroficzne.
Oprócz niezwykłej kariery aktorskiej, Cusack odegrał istotną rolę za kulisami, współtworząc i produkując znane projekty, takie jak adaptacja High Fidelity z 2000 r. , która przyniosła mu nominację do Złotego Globu, oraz szalona komedia Hot Tub Time Machine . Jednak jego debiut jako scenarzysty i producenta został naznaczony znacznymi trudnościami.
Wyzwania w produkcji Grosse Pointe Blank
Strategiczne decyzje Cusacka ulepszają film
Od czasu ostatniego filmu o szkole średniej minęło dziesięć lat, a rola Cusacka w Grosse Pointe Blank pokazuje unikalną odmianę gatunku. Przedstawiając Martina Blanka — płatnego zabójcę powracającego na zjazd absolwentów — przechodzi przez kryzysy osobiste i zawodowe u boku Minnie Driver, Dana Aykroyda i Alana Arkina. Chociaż Grosse Pointe Blank miał trudny początek, ostatecznie otrzymał przychylne recenzje i z czasem zyskał oddaną rzeszę fanów.
Niedawno w programie This Life of Mine… z Jamesem Cordenem Driver wspominała swoje doświadczenia podczas kręcenia. Zaintrygowana przekonującym założeniem płatnego zabójcy uczestniczącego w swoim spotkaniu, szczerze przyznała, że scenariusz początkowo był niewystarczający:
Więc teraz kręcimy [Grosse Pointe Blank], a scenariusz nie jest aż tak dobry, a wszyscy wiedzą, że scenariusz nie jest aż tak dobry (naprawdę). To jest taki świetny pomysł. Hitman wraca do swojego 10-letniego zjazdu absolwentów liceum, nawiązuje kontakt z dziewczyną, którą rzucił, gdy zniknął, aby zostać płatnym zabójcą. I musieliśmy nakręcić film, więc nakręciliśmy kilka dni i pamiętam, że nie było to tak naprawdę katastrofalne, ale po prostu nie było zabawne. I nie działało w sposób, w jaki, jak sądzę, [John Cusack] wiedział, że może.
Aby rozwiązać te niedociągnięcia scenariusza, Cusack zaproponował odważne rozwiązanie ówczesnemu szefowi studia Disneya, Joe Rothowi: pozwolić obsadzie improwizować przez tydzień i ponownie ocenić materiał filmowy. Reżyser George Armitage, choć wahał się, zastosował się do tego nowatorskiego podejścia. Driver kontynuował wyjaśnianie atmosfery współpracy, która się wyłoniła:
Więc poszedł do Joe Rotha, który był wtedy szefem Disneya i powiedział: „Czy możemy po prostu improwizować? Czy dasz nam tydzień, obejrzymy codzienne materiały i powiesz mi, czy uważasz, że to nie jest świetne?” A George Armitage, który był reżyserem, niech Bóg go błogosławi, był, jak sądzę, zmuszony do tego… Siedzieliśmy tam, wymieniając się pomysłami, myśląc: „Okej, oto co się wydarzy. To początek sceny. Martin Blank przychodzi do domu Debbie. Musimy pokazać, że jest jakaś historia między nimi dwoma, a ona nie może mu tego ułatwiać i musi być gorąco. Więc jak to wygląda?” Improwizowaliśmy całą rzecz.
Driver zakończyła swoje rozważania, zauważając, że scenariusz ewoluował nieustannie, często ze stronami świeżo wyjętymi z drukarki. Pomimo tego chaotycznego przepływu pracy, czuła, że są częścią rewolucyjnego procesu tworzenia filmu:
Były te strony, które były jeszcze gorące od druku i które robiliśmy następnego dnia, i była ta bezpośredniość i piractwo w sposobie, w jaki to robiliśmy. Czuliśmy, że każdego dnia staniemy w płomieniach, ale tak się nie stało. I robiło się coraz śmieszniej i coraz bardziej zakorzenione w szaleństwie historii. Wiedziałem, że to jest w bańce i prawdopodobnie nie nakręcę już takiego filmu, ponieważ był jak rozpędzony pociąg. To było niesamowite.
Spostrzeżenia dotyczące wyzwań produkcyjnych Grosse Pointe Blank
Interwencja Cusacka okazała się korzystna
Chociaż aktor przejmujący decydującą kontrolę nad projektem może być mieczem obosiecznym, zaangażowanie Cusacka w Grosse Pointe Blank przyniosło pozytywne rezultaty dla filmu. Brak humoru w oryginalnym scenariuszu mógł wykoleić projekt, jednak przywództwo Cusacka i współpraca z jego zespołem kreatywnym przekształciły film w jedno z jego najbardziej cenionych dzieł. To doskonały przykład tego, jak innowacyjne myślenie i natychmiastowe poprawki mogą prowadzić do przełomów w opowiadaniu historii.
Więcej szczegółów znajdziesz w pełnym odcinku This Life of Mine… z Jamesem Cordenem .
Źródło: Screen Rant
Dodaj komentarz