JoJo Siwa ostro krytykowana za „kradzież” piosenki innego artysty

JoJo Siwa, absolwentka Dance Moms, która została gwiazdą YouTube, spotyka się z ostrymi reakcjami po tym, jak niezależna artystka muzyczna oskarżyła ją o kradzież jej piosenki. Oto wszystko, co wiemy do tej pory.

JoJo Siwa wywołuje spore dyskusje w Internecie dzięki swojemu nowemu, odważnemu wyglądowi. To drastyczna zmiana w stosunku do jej zwykłej estetyki brokatu i tęczy, ponieważ gwiazda zamiast tego zdecydowała się na pomalowanie twarzy w stylu Kiss i ciemne, gotyckie ubrania.

Wkracza w nową erę, o której twierdzi, że jest „nie dla dzieci” – ale nie tylko to wywołuje niechęć widzów.

W kwietniu 2024 roku Siwa zaprezentowała jedną ze swoich nowych piosenek podczas wydarzenia na żywo. Zatytułowana „Wybierz swojego wojownika” Siwa stwierdziła, że ​​piosenka dotyczy jednego z jej byłych i zawiera specjalną ad-lib, w której po wersecie powiedziała „nie ma za co”: „Niektórzy z moich byłych są nikim / niektórzy z moich byłych mieć sławę.”

Jednak nie trwało długo, by bystre oczy internautów zauważyły, że „nowa” piosenka Siwy jest niezwykle podobna do utworu TikTokera i artystki muzycznej Emeline, która przesłała dokładnie ten sam utwór pod tą samą nazwą do TikTok w październiku 2022 r. .

Komentatorzy zaczęli informować Emiline, że JoJo skutecznie skradziła jej piosenkę, o czym piosenkarka wspomniała w komentarzu pod oryginalnym filmem.

„Właściwie to nie podpisałam się pod tym, że wyjdzie to z JoJo (to nie jej wina)” – napisała. „Jeśli moja wersja zostanie doceniona, nadal mogę ją opublikować po jej. Dzięki za wsparcie.”

Emiline obiecała także, że prześle „historię” wyjaśniającą cały incydent, co wywołało ogromne oburzenie krytyków Siwy w mediach społecznościowych.

„Co by było dziwnego, gdyby nawet nie zdjęła z tego twojego wokalu” – napisał jeden z użytkowników na TikToku. „To dobra piosenka, bo jesteś w niej cały ty. Nierealny.”

„Nawet jeśli tego nie «ukradła», udaje, że napisała to specjalnie o swoich byłych i twierdzi, że to zrobiła, co i tak wygląda źle” – dodała inna.

Inni spekulują, że Emiline mogła sprzedać swoją piosenkę Siwie, a YouTuber mógł nie nagrać własnego wokalu w wersji demonstracyjnej utworu.

Cokolwiek by to nie było, fani z niecierpliwością czekają na wersję Emiline, podczas gdy najnowszy singiel JoJo nadal dzieli internet.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *