Redaktor mangi Jujutsu Kaisen lekceważy Gojo, a fani są wściekli

Redaktor mangi Jujutsu Kaisen lekceważy Gojo, a fani są wściekli

Satoru Gojo jest najbardziej ukochaną postacią w Jujutsu Kaisen . Jest nie tylko najsilniejszym czarownikiem naszej ery, ale także zabawnym i kochającym nauczycielem, który zawsze troszczy się o swoich uczniów. Śmierć Gojo to najbardziej kontrowersyjny moment w historii.

Jednak po tym jego popularność gwałtownie wzrosła. Moce Gojo znacznie przewyższają możliwości jakiegokolwiek człowieka i klątwy na świecie. W całej historii tylko jedna postać jest w stanie go pokonać, a jest nim Król Klątw, Ryomen Sukuna.

Co więcej, narodziny Gojo po raz pierwszy od wieków dosłownie zmieniły równowagę przekleństw. To dodatkowo potwierdza jego wpływ na historię i fakt, że jest dosłownie nietykalny. Jednak najnowszy komentarz redaktora mangi Jujutsu Kaisen rozwścieczył fanów Gojo, którzy uważają, że ich ulubiona postać jest niedoceniana i lekceważona.

Seria mang często kończy się komentarzem redaktora, który zagrzewa do nadchodzącego rozdziału. Jednakże komentarz w 254. rozdziale Jujutsu Kaisen brzmi: „Miguel, człowiek, który walczył z Gojo Satoru na równych prawach, przyłącza się do walki!”

Według popularnej relacji JJK komentarz zawiera japoński znak „渡り合う”, co oznacza „równą stopę”. Komentarz sugeruje, że Gojo i Miguel są jednakowo dopasowani pod względem mocy. Ale fani JJK wiedzą, że prawda jest daleka od prawdy.

Chociaż rozdział 254 jest debiutem Miguela w głównej historii, ten afrykański czarodziej pojawił się w prequelu jako pomniejszy antagonista. Był częścią drużyny Geto i walczył z Satoru Gojo podczas Nocnej Parady Stu Demonów. Zadaniem Miguela było zajęcie Gojo, podczas gdy Geto atakował Yutę.

Nie można zaprzeczyć, że Miguel to potężna postać, dlatego Gojo poprosił Yutę, aby pojechał za nim do Afryki, aby stać się silniejszym. Jednak w czasie, gdy Miguelowi udało się zablokować drogę Gojo, otrzymał tylko jednostronne pobicie.

Nawet ze swoją legendarną Czarną Liną Miguel był wobec niego bezradny. Jednak komentarz redaktora Jujutsu Kaisen na temat tych dwóch postaci walczących ramię w ramię w bitwie jest bezprecedensowy.

„Trzeba dokupić komentarz redaktora, on nawet nie wie, o czym mówi” – ​​skomentował jeden z fanów .

„Redaktor mówi o „równych podstawach”, wiedząc, że Miguel został potrącony/potrząsnął dzieckiem przez jedno oko, bez tomografii komputerowej, bez CE, bez niczego, po prostu gołymi rękami” – powiedział inny .

Inny fan napisał: „Jak powiesz, że Miguel walczył z Gojo na równych zasadach? .. Nie rozśmieszaj mnie, prawdopodobnie redaktor ma amnezję lub coś w tym stylu. Tak czy inaczej Miguel jest gotowany przez Sukunę… jego obecność nie robi żadnej różnicy. POTRZEBUJEMY GOJO Z POWROTEM!!!”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *