Plotki dotyczące rzekomego chłopaka Lisy, Frédéric Arnault, nagłaśniają związek z inną kobietą?

Plotki dotyczące rzekomego chłopaka Lisy, Frédéric Arnault, nagłaśniają związek z inną kobietą?

Ostatnio w Internecie szeroko rozeszły się pogłoski o rozstaniu Lisy i dyrektora generalnego Frédérica Arnaulta

8 listopada Sohu poinformował o plotce, że Lisa i Frédéric Arnault zerwali po kilku miesiącach randkowania, załączając zdjęcie próbne.

W związku z tym zdjęcie przedstawia mężczyznę prawdopodobnie Frédérica Arnaulta przytulającego kobietę. W odpowiedzi wielu internautów zgodziło się również, że spadkobierca LVMH musiał już zakończyć swój romans z Lisą z BLACKPINK.

Jeana Arnaulta

Jednak dwójką głównych bohaterów zdjęcia okazuje się Jean Arnault (młodszy brat Frédérica Arnaulta) i jego dziewczyna Zita d’Hauteville. 21 października Jean podzielił się na SNS swoim romantycznym momentem z Zitą, podpisując: „Wszystkiego najlepszego dla osoby, którą kocham”.

Internauci musieli pomylić Jeana z Frédériciem, ponieważ bardzo są do siebie podobni. W związku z tym nadal nie ma dowodów potwierdzających rozstanie Lisy i Frédérica.

Plotki o rozstaniu się Lisy ze swoim chłopakiem, dyrektorem generalnym, pojawiły się mniej więcej w zeszłym tygodniu, kiedy dwie luksusowe marki należące do rodziny Frédérica, CELINE i Bvlgari, usunęły zdjęcia Lisy z Weibo. W tym czasie Sina opublikowała post potwierdzający, że Lisa i Frédéric nadal się spotykają, a ich romans ma się dobrze.

Lisa Frédéric

Podejrzenia Lisy i Frédérica dotyczące randek zaczęły się rozprzestrzeniać w lipcu, kiedy przyłapano ich podczas wspólnego posiłku w restauracji, a Lisa nawet oparła głowę na ramieniu Frédérica.

Następnie Lisa spotkała się również z rodziną Frédérica i została przez nią ciepło przyjęta. W szczególności internauci dowiedzieli się, że szwagierka Lisy i Frédérica udostępniła zdjęcia i filmy zrobione w tym samym miejscu. Ponadto Frédéric pojechał także do Tajlandii i spędził wakacje z rodziną Lisy w pobliżu rzeki Chao Phraya.

Źródło: K14

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *