Branża mangi odnotowała w ostatnich latach niezwykły wzrost popularności poza Japonią, stale przyciągając zróżnicowaną publiczność. Historycznie rzecz biorąc, rynki zachodnie, szczególnie Stany Zjednoczone, stały się głównymi konsumentami mangi i anime. Wszechobecna obecność tych mediów, od platform streamingowych po współpracę z sieciami fast-foodów, takimi jak McDonald’s, podkreśla ich wpływ kulturowy. Jednak ostatnie wydarzenia sugerują znaczącą zmianę dynamiki rynku.
Według Momiyamy, redaktora naczelnego Shonen Jump, dominująca uwaga skupiona na Ameryce Północnej może wkrótce osłabnąć. W niedawnym oświadczeniu omawiającym stan globalnego rynku mangi Momiyama wskazał, że marże zysku zaczynają faworyzować inne regiony, zwłaszcza Chiny i kilka krajów europejskich, takich jak Francja.
Chiny: Nowa granica dla mangi
Rynki azjatyckie radzą sobie lepiej niż Ameryka Północna
„…liczba czytelników znacznie wzrosła — nie tylko w Ameryce Północnej, ale na całym świecie”. — Momiyama (@momiyama2019) 24 grudnia 2024 r.
24 grudnia 2024 r. Momiyama rozwinął swoje spostrzeżenia dotyczące globalnego rynku mangi. Podkreślił, że Chiny są gotowe stać się znaczącym rynkiem dla firm takich jak Shueisha. Co ciekawe, ostatni kamień milowy wskazuje, że pojedynczy tom mangi w Chinach przekroczył milion sprzedanych egzemplarzy — co jest historycznym osiągnięciem dla tego kraju. Ten wzrost sprzedaży można przypisać odradzającemu się zainteresowaniu mangą, które wcześniej pozostawało w dużej mierze niezauważone w szerszym globalnym kontekście.
Momiyama podzielił się spostrzeżeniami dotyczącymi zmieniającego się krajobrazu rynkowego, podkreślając, że rynek drukowany w Chinach wykazywał stały wzrost w ostatnich latach. Podczas gdy światło reflektorów często pada na scenę mangi w Ameryce Północnej, wyraził on dyskomfort z powodu skupienia się wyłącznie na tym regionie. Raporty często podkreślają sprzedaż w Ameryce, jednak Momiyama zauważył, że wiele tytułów Jump+ radzi sobie lepiej we Francji niż w Ameryce Północnej, a większa liczba publikacji krąży na rynku francuskim.
Zwrócił uwagę na konieczność bardziej zniuansowanego podejścia do rynków międzynarodowych. Porównywalna obfitość mangi dostępnej w Japonii znacząco przyczynia się do zadowolenia czytelników, luksusu, na który konsumenci w wielu innych krajach jeszcze nie mogą sobie pozwolić — czynnik, który może napędzać trendy piractwa. Biorąc pod uwagę rekordowe wyniki sprzedaży w regionach takich jak Chiny, opowiada się za zwiększonym dostępem do zróżnicowanej oferty mangi w różnych językach, podkreślając potencjalne korzyści dla czytelników na całym świecie.
Ponowna ocena dominacji Ameryki Północnej
Francja: Konkurent na rynku mangi
W swojej analizie Momiyama wyraził obawy, że uwaga branży została nieproporcjonalnie przechylona w stronę Ameryki Północnej, często przyćmiewając kwitnące rynki gdzie indziej. Jego uwagi sugerują, że niedocenianie regionów takich jak Europa i Ameryka Południowa może grozić utratą znaczących możliwości wzrostu. Zauważył, że wiele ostatnich hitów na Jump+ odniosło większy sukces we Francji w porównaniu do USA, co pokazuje potencjał ekspansji poza tradycyjne rynki.
Wskazując na niewykorzystany potencjał innych krajów, Momiyama zachęca do szerszego rozważenia globalnego popytu, apelując do interesariuszy, aby nie ignorowali rynków wschodzących, na których mieszka wielu czytelników mangi.
W kierunku bardziej inkluzywnej strategii globalnej
Przyszłość: poszerzanie horyzontów dostępności mangi
Komentarz Momiyamy podkreśla ogromny potencjał wzrostu branży mangi w skali globalnej. Podczas gdy wiele analiz koncentruje się wyłącznie na trendach w Ameryce Północnej, rzeczywistość odzwierciedla szerszy wzrost liczby czytelników na świecie. Platformy cyfrowe, takie jak Jump+, odgrywają kluczową rolę w zwiększaniu dostępności i wzbudzaniu zainteresowania mangą wśród międzynarodowej publiczności.
Patrząc w przyszłość, Momiyama opowiada się za zmianą podejścia branży, zachęcając firmy takie jak Shueisha do dywersyfikacji swoich zainteresowań. Przewiduje przyszłość, w której manga stanie się dostępna globalnie — umożliwiając fanom z różnych regionów łatwiejsze angażowanie się w ich ulubione serie. Ta perspektywiczna ekspansja może zmienić sposób, w jaki manga jest sprzedawana i dystrybuowana na całym świecie, przynosząc korzyści zarówno konsumentom, jak i wydawcom. W miarę jak apetyt na mangę nadal rośnie, branża prawdopodobnie stoi na progu znaczącej transformacji, która rozpoznaje różnorodne krajobrazy jej entuzjastów.
Dodaj komentarz