Mark Harmon musi powrócić jako Gibbs: Dlaczego pragnę jego obecności poza sezonem 22 NCIS i NCIS: Origins

Mark Harmon musi powrócić jako Gibbs: Dlaczego pragnę jego obecności poza sezonem 22 NCIS i NCIS: Origins

Rozważając powrót Marka Harmona do flagowej serii NCIS w nadchodzącym sezonie 22, fani mogą chcieć zmienić swoje nastawienie. Zamiast zwykłego epizodu, bardziej kuszącą możliwością jest odrodzenie jego oryginalnej postaci, Leroya Jethro Gibbsa. Harmon odegrał znaczącą rolę w ustanowieniu franczyzy, pozostając integralną częścią przez prawie dwie dekady przed swoim odejściem w sezonie 19. Chociaż na krótko powrócił w NCIS: Origins , ten występ pozostawił wielu z poczuciem, że Gibbs nie powrócił naprawdę na pierwszy plan.

W NCIS: Origins Harmon opowiada historię ze swojego odosobnionego miejsca w Naktok Bay na Alasce, po przejściu na emeryturę po ważnej sprawie. Spokój i pogoda alaskańskiego krajobrazu ostatecznie wciągnęły Gibbsa w stan przedłużonego schronienia, przedstawiając go jako samotną postać w rozległym wszechświecie NCIS. Podczas gdy jego obecność w Origins miała narracyjny cel, to obecność Gibbsa jako w pełni interaktywnej postaci z obecną obsadą jest tym, czego pragną fani.

Główny program NCIS wyszedł poza Gibbsa

Gary Cole przejmuje stery jako lider NCIS

Nic

Chociaż Gibbs grany przez Marka Harmona bez wątpienia zostałby ciepło przyjęty, obecny kierunek NCIS może nie być najbardziej odpowiednim miejscem na jego powrót. Po Harmonie zespół produkcyjny podjął skoordynowane wysiłki, aby niezależnie rozwijać serial. Początkowo wątpiony przez wielu, NCIS z powodzeniem wyrzeźbił swoją własną tożsamość po Gibbsie, stając się odrębnym serialem. Gary Cole, który zastąpił postać Harmona jako nadzorujący agent Alden Parker, oferuje nową dynamikę, która ostro kontrastuje ze stylem przywództwa Gibbsa.

Mając za sobą prawie trzy pełne sezony bez kultowej postaci, ponowne wprowadzenie Gibbsa może wydawać się raczej regresem niż postępem dla serialu. Serialowi udało się udowodnić swoją żywotność narracyjną, co sprawia, że ​​utrzymanie tej trajektorii jest konieczne. Podczas gdy więzi z kluczowymi postaciami, takimi jak Timothy McGee i Jimmy Palmer, pozostają silne, Gibbs ma również głębsze powiązania w równoległym spin-offie.

Więzi Gibbsa z Tonym i Zivą mogą uzasadnić powrót Harmona

Spotkanie z Tonym i Zivą: wciągająca opowieść

Mark Harmon z bliska jako Leroy Jethro Gibbs w NCIS-1

Gdyby Harmon rozważał powrót, wydaje się oczywiste, że ponowne nawiązanie kontaktu z jego kluczowymi sojusznikami Tony DiNozzo i Zivą David byłoby idealne. Nadchodzący spin-off NCIS: Tony & Ziva prezentuje doskonałą drogę do tego spotkania, oferując kuszący wątek fabularny. Praca u boku Tony’ego Michaela Weatherly’ego i Zivy Cote de Pablo — dwóch najbardziej zaufanych agentów Gibbsa — prezentuje potężny emocjonalny apel, który fani z przyjemnością by pokochali.

Przez lata Gibbs nawiązał więź ojcowską z obydwoma agentami, często przedstawianą w humorystyczny sposób poprzez ich konflikty. Wpływ Zivy skłonił go nawet do przerwania własnej emerytury w czwartym sezonie, co jest dowodem ich bliskiej więzi. Jeśli Tony i Ziva staną w obliczu niebezpieczeństwa, może to być katalizator, którego Gibbs potrzebuje, aby porzucić swoje spokojne życie, tworząc emocjonalną narrację, która znajdzie oddźwięk u długoletnich widzów.

Łączenie serialu NCIS z nowym spin-offem

NCIS: Tony & Ziva oferuje wyjątkową perspektywę

Mark Harmon jako Leroy Jethro Gibbs w NCIS-1

Włączenie Gibbsa do narracji z Tonym i Zivą wykracza poza osobiste powiązania; mogłoby znacznie zwiększyć potencjalny sukces spin-offu. Dzięki swojej platformie na Paramount+, a nie CBS, NCIS: Tony & Ziva jest gotowy rozwinąć serialową opowieść, która może zagłębić się w rozwój postaci poza proceduralnymi ramami. Zaangażowanie Harmona mogłoby utkać bogatą tkaninę powiązanych narracji, zwiększając rezonans spin-offu z publicznością.

Ponadto włączenie McGee Seana Murraya do tego spotkania mogłoby zapewnić harmonijne rozwiązanie, łącząc ulubione postacie z bogatej historii franczyzy. Chociaż doceniam obecną trajektorię 22. sezonu NCIS , brakuje jej magnetycznej synergii, która istniała, gdy Gibbs, Tony i Ziva dzielili ekran. Razem reprezentują złotą erę w serialu, a przegapienie okazji, aby pokazać Gibbsa obok jego najlepszych agentów, mogłoby doprowadzić do znaczącej straconej okazji dla całej franczyzy.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *