W odkrywczym komentarzu Tom Brevoort, starszy redaktor w Marvelu, podzielił się intrygującymi spostrzeżeniami na temat fabuły wojny secesyjnej — kamienia węgielnego opowieści o superbohaterach w ciągu ostatnich dwudziestu lat. Początkowo pisarz Mark Millar wyobrażał sobie Iron Mana i Kapitana Amerykę jako przeciwstawnych mistrzów w tym epickim konflikcie, ale Brevoort podkreślił istotną rozbieżność: ich stanowiska w sprawie ustawy o rejestracji superbohaterów zostały początkowo zamienione. Ta fundamentalna niezgodność mogła radykalnie zmienić wpływ i odbiór historii.
Podczas niedawnej sesji pytań i odpowiedzi na Substack , Brevoort podjął inicjatywę, aby skorygować kurs Millara na wczesnym etapie rozwoju, twierdząc, że orędownictwo Kapitana Ameryki za rejestracją i sprzeciw Iron Mana były znaczącym błędem. Uważał, że Kapitan Ameryka, znany ze swoich ideałów, bardziej prawdopodobnie sprzeciwiłby się takiemu rządowemu nakazowi.
Spostrzeżenia Brevoorta nie tylko odzwierciedlają jego głębokie zrozumienie złożonych osobowości Iron Mana i Kapitana Ameryki, ale także podkreślają jego kluczową rolę w kształtowaniu narracji, która głęboko rezonowała z czytelnikami. Gdyby komiks podążał za pierwotnym założeniem Millara, krajobraz opowieści Marvela w ciągu ostatnich dwóch dekad mógłby wyglądać wyraźnie inaczej.
„Wojna domowa” Marvela była niemal radykalnie inna
Spostrzeżenia Brevoorta na temat ról postaci
Jednym z elementów, który przyczynił się do ogromnego sukcesu Wojny Domowej Marvela , było skupienie się na osobistym i ideologicznym konflikcie między dwiema głównymi postaciami. Iron Man, który był orędownikiem Ustawy o rejestracji nadludzi, stanowił ostry kontrast z Kapitanem Ameryką, który walczył przeciwko niej, tworząc narrację, która głęboko zagłębiała się w tematy lojalności, wolności i moralności.
Brevoort wyraził swój pogląd na dynamikę postaci, podkreślając, że istota konfliktu w dużej mierze opierała się na dokładnym przedstawieniu ich podstawowych przekonań. Stwierdził:
Głównym pomysłem był Mark Millar, który przedstawił konflikt jako konflikt między Kapitanem Ameryką a Iron Manem. Ale Mark skonfigurował ich tak, jak to przedstawiłeś powyżej, a ja byłem tym, który wtrącił się i powiedział, że to jest złe. Kapitan Ameryka prawie nigdy nie był przedstawiany jako postać typu „mój kraj ma rację lub nie”. Jeśli już, to bardziej sympatyzuje z agendą „Nowego Ładu” FDR. Więc jego decyzja o polowaniu na innych bohaterów wydawała się błędnym przedstawieniem postaci. Iron Man z drugiej strony był futurystą, a także kimś, kto miał długą historię współpracy z rządem przy budowie uzbrojenia, więc dla mnie bardziej sensowne było to, że Tony Stark uznałby Rejestrację za konieczny krok i poparłby go. Stamtąd, ogólnie rzecz biorąc, Mark wywnioskował, kto będzie po której stronie, w oparciu o swoje potrzeby dotyczące historii, z moimi uwagami i różnymi innymi redaktorami i pisarzami.
Choć Mark Millar niewątpliwie posiada silne zrozumienie postaci, interwencja Brevoorta podkreśliła znaczenie wierności postaci w opowiadaniu historii. To niuansowe zrozumienie znacznie wzbogaciło narrację.
Dlaczego Brevoort podjął właściwą decyzję
Dziedzictwo miniserialu
Miłośnicy Marvela często angażują się w fascynujące dyskusje na temat alternatywnych scenariuszy opowieści — więc hipotetyczne wyniki pierwotnej koncepcji Millara dla Wojny Domowej z pewnością pobudzają wyobraźnię. Chociaż Millar prawdopodobnie stworzyłby fascynującą narrację, potencjalne konsekwencje dla postrzegania Iron Mana i Kapitana Ameryki przez fanów pozostają niepewne, zwłaszcza biorąc pod uwagę skomplikowaną trajektorię Kapitana Ameryki w kolejnych wątkach, takich jak Secret Empire .
Niektórzy mogą twierdzić, że interwencja Toma Brevoorta w odpowiednim momencie skutecznie „uratowała” Wojnę Domową , pozwalając jej rozwinąć się w ostateczną formę. Zamiast zakładać, że poniosłaby porażkę przy odwróconych rolach, jasne jest, że wpływ Brevoorta stworzył bogatszą i bardziej wielowarstwową narrację, która przetrwała próbę czasu, czyniąc ją jedną z najważniejszych opowieści o superbohaterach XXI wieku.
Zarówno dla fanów, jak i badaczy przemyślenia Brevoorta na temat swojej roli dostarczają cennego spojrzenia na ewolucję jednego z najbardziej kultowych wątków fabularnych Marvela.
Źródło: Tom Brevoort, Substack
Dodaj komentarz