
Ostrzeżenie: zawiera spoilery do Deadpool Kills the Marvel Universe One Last Time #1 !
Ponowne odkrycie Nth Mana: Powrót Ultimate Ninja
Po imponującym okresie 36 lat Marvel w końcu wskrzesił jednego ze swoich najbardziej niejasnych superbohaterów w zaskakujący i angażujący sposób. Uniwersum Marvela roi się od kultowych bohaterów, takich jak Spider-Man i Kapitan Ameryka; istnieje jednak mnóstwo mniej znanych postaci, które popadły w względne zapomnienie. Jedną z takich postaci jest Nth Man, którego krótka historia została przyćmiona przez głównych graczy, ale niedawno pojawił się ponownie w Deadpool Kills the Marvel Universe One Last Time #1.
Nth Man po raz pierwszy pojawił się na łamach Marvel Comics Presents #25 w 1989 roku, a jego tło stanowiła postapokaliptyczna Ziemia zniszczona przez III wojnę światową.
Bitwa bohaterów: Deadpool kontra Nth Man
Scena otwierająca numer przedstawia opustoszałą Ziemię, na której Deadpool znajduje się sam, dopóki Nth Man nie wkracza do akcji, rozpoczynając zaciętą walkę. Podczas tego pojedynku Nth Man drwi z zwykle paplającego Deadpoola, który pozostaje zaskakująco cichy. Konfrontacja kończy się zwycięstwem Deadpoola, a następnie śmiertelną porażką Nth Mana. Jednak ta walka służy większemu celowi, ponieważ Nth Man ujawnia, że został wysłany, aby przetestować wytrzymałość Deadpoola w zbliżającym się zadaniu od tajemniczej postaci o imieniu Alfie.

Nth Man: Kiedyś obiecujący, teraz mało znany
Ambitne początki N-tego Człowieka
Początek Nth Mana w 1989 roku był naznaczony wysokimi oczekiwaniami ze strony Marvel Comics. Pisarz Larry Hama pierwotnie wyobrażał sobie serię składającą się z 24 wydań; jednak została ona przerwana. Postać mieszkała w alternatywnym wszechświecie, nigdy nie przecinając się z głównym krajobrazem Marvela. Przeciwnie, pod koniec lat 80. Hama był już znanym pisarzem, szczególnie cenionym za swoją pracę nad GI Joe, która znacząco ukształtowała adaptacje komiksowe.
Powody przedwczesnego anulowania serialu pozostają niejasne — czy było to spowodowane ambitnym zakresem narracji, czy może brakiem kontaktu z publicznością. Niemniej jednak historia Nth Mana ustała, a wraz z nią obecność postaci w historii Marvela.
Nieoczekiwany powrót: Nth Man w Deadpool zabija
Tymczasowe odrodzenie komiksów
W Deadpool Kills the Marvel Universe One Last Time #1 twórcy Cullen Bunn i Dalibor Talajic tchnęli nowe życie w Nth Mana, choć na krótko, ponieważ postać ta staje w obliczu przedwczesnej śmierci. Pomimo szybkiego upadku, Nth Manowi udaje się stawić czoła groźnemu Deadpoolowi. To zacięte starcie pokazuje, że chociaż Nth Man wykazuje pewną brawurę, ostatecznie prowadzi to do jego upadku, ponieważ Deadpool wykorzystuje tę nadmierną pewność siebie, aby zapewnić sobie zwycięstwo.
Biorąc pod uwagę ogromną lukę od ostatniego pojawienia się Nth Mana — ponad 30 lat — jego powrót, choć jako ofiary, jest sprytnym ukłonem w stronę bogatego, ale niedocenianego dziedzictwa postaci. To dowód na to, jak postać uważana za relikt przeszłości może nadal znaleźć znaczenie we współczesnych narracjach.
Możliwa przyszłość N-tego Człowieka: promyk nadziei?
Ponowne rozbudzenie zainteresowania zapomnianym bohaterem
Zmartwychwstanie Nth Mana niekoniecznie oznacza koniec postaci. Ten niedawny debiut w krajobrazie współczesnego komiksu przedstawia go nowej grupie czytelników, być może wzbudzając odnowione zainteresowanie. Czytelnicy, którzy po raz pierwszy zetkną się z Nth Manem, mogą dostrzec potencjał na przyszłe wątki fabularne, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego umiejętności w walce z Deadpoolem.
Wraz z odrodzeniem jego dziedzictwa zawsze istnieje możliwość, że Marvel mógłby eksplorować nowe narracje skupione wokół Nth Mana, zmieniając tego niegdyś zapomnianego bohatera w wybitnego protagonistę. Czy w końcu dostanie szansę zabłyśnięcia w kolejnych odsłonach? Tylko czas pokaże.
Kup książkę Deadpool Kills the Marvel Universe One Last Time #1 już dostępną w wydawnictwie Marvel Comics!
Dodaj komentarz ▼