Marvel ujawnia kluczową historię przeciwnika Galactusa, Czarnej Zimy

Marvel ujawnia kluczową historię przeciwnika Galactusa, Czarnej Zimy

Ostrzeżenie: zawiera spoilery do Storm #7!

Marvel niedawno wprowadził znaczący element do swojej rozległej wiedzy: Czarną Zimę, enigmatycznego przełożonego Galactusa. Podczas gdy Galactus jest znany jako jedna z najgroźniejszych istot w uniwersum Marvela, Czarna Zima stanowi jeszcze większe zagrożenie — takie, którego boi się nawet ta kosmiczna istota. Fani zyskują wgląd w tę przerażającą siłę w najnowszej odsłonie Storm #7.

Objawienie Czarnej Zimy

Sekwencja otwierająca Storm #7 przedstawia scenę w głębinach kosmosu, gdzie nieznany narrator rzuca światło na złożoną relację między Galactusem a Black Winter. Ta nowa istota jest charakteryzowana jako „ender” i „burza gnicia”, zmuszając Galactusa do posłuchania jej wezwania. Narracja zagłębia się w niebezpieczną podróż Black Winter przez Oblivion Gate, próg prowadzący do samego królestwa Oblivion. Wielu jej krewnych, zwanych Enderami, spotyka swój upadek z rąk Oblivion, zanim zdążą przebić się przez multiwersum, ale ta konkretna Black Winter zdołała przetrwać.

Galactus Czarna Zima

Galactus i kosmiczna hierarchia

W uniwersum Marvela znajduje się szereg kosmicznych bytów, które działają na skalę wykraczającą poza ludzkie pojmowanie. Wśród nich wyróżniają się Oblivion, Eternity i pożeracz planet Galactus. Podróżując swoim kolosalnym statkiem Taa II, Galactus pochłania planety i wykorzystuje licznych heroldów, aby zlokalizować nowe światy do pożarcia. Jednak wielu jego heroldów zbuntowało się przeciwko niemu, uosabiając trwającą walkę między niewolą a wolnością.

Pomimo ogromnej mocy Galactusa, inne istoty przewyższają jego możliwości. Wśród nich jest Living Tribunal, trójlicowe ucieleśnienie uniwersalnej sprawiedliwości, oraz Eternity, która uosabia sam wszechświat. The One-Above-All reprezentuje ostateczne bóstwo w multiwersum Marvela. Najnowszy numer podkreśla kluczową konfrontację z Oblivion, który udaremnił pokrewieństwo Black Winter, jeszcze bardziej komplikując istnienie Galactusa w tej ogromnej hierarchii.

Konsekwencje Czarnej Zimy

Implikacje istnienia Czarnej Zimy są głębokie. Opisywana jako „ender”, zakłada się, że Czarna Zima może pełnić rolę podobną do roli Galactusa, potencjalnie konsumując życie i energię jako kosmiczny mechanizm równowagi.

Czarna Zima jako Ender

Podczas gdy Storm #7 ujawnia kluczowe szczegóły dotyczące Czarnej Zimy, jednocześnie pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi, zwłaszcza dotyczących natury jej dominacji nad Galactusem. Zrozumienie, w jaki sposób ta hierarchia została ustanowiona, jest niezbędne. Gdyby Galactus i Czarna Zima postanowili się zjednoczyć, konsekwencje dla Uniwersum Marvela mogłyby być straszne, sygnalizując niespotykane dotąd wyzwania dla bohaterów Ziemi.

Dla tych, którzy chcą zgłębić najnowsze odkrycia, komiks Storm #7 jest już dostępny w wydawnictwie Marvel Comics!

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *