Zastrzeżenie: Ten artykuł zawiera spoilery do sezonu 3 serialu What If…?
Chociaż Marvel Cinematic Universe (MCU) cieszy się ogromną popularnością i sukcesem, nie zawsze było to łatwe dla adaptacji filmowych Marvela. Ostatnie wydarzenia, w szczególności duży film o superbohaterach wydany w 2024 r., ponownie przyniosły wnikliwą analizę mniej korzystnej historii kinematograficznej Marvela. Od seriali z początku lat 40. z postaciami takimi jak Kapitan Marvel i Kapitan Ameryka po niekonwencjonalne filmy z końca lat 70. — w tym Spider-Man i Kapitan Ameryka — próby ożywienia historii Marvela często przybierały dziwny obrót.
Jednak lata 80. XX wieku były przełomową zmianą, ponieważ studia zaczęły inwestować znacząco w marki Marvela, torując drogę przełomowym filmom, takim jak Spider-Man Sama Raimiego i oryginalny X-Men . Jednak jeden projekt z tej przejściowej ery pozostaje niesławny: Howard the Duck . Ten film z 1986 roku, wyreżyserowany przez Willarda Huycka i wyprodukowany przy udziale George’a Lucasa, ponownie zyskał na znaczeniu ze względu na dzisiejszy krajobraz Marvela.
Dziedzictwo Howarda Kaczora
Flop, który stał się kultowym klasykiem
Po sukcesie oryginalnych Gwiezdnych wojen w 1977 r. Lucas przeniósł swoje zainteresowanie z reżyserii na produkcję i pisanie. Spośród jego wielu projektów, żaden nie zdobył takiego poziomu sławy jak Howard the Duck — pierwszy znaczący film fabularny Marvela od 1944 r. Dziwaczne założenie filmu i pokaźny budżet w wysokości 37 milionów dolarów były skazane na katastrofę. W jaskrawym kontraście, najbardziej dochodowy film z 1986 r., Top Gun , został nakręcony za zaledwie 15 milionów dolarów, a Howard the Duck z trudem dotarł do domu z marnymi 16 milionami dolarów w kasie biletowej.
Krytycy byli nieugięci, a Gene Siskel nazwał go „głupim filmem”. Obecnie ma on żałosną ocenę 13% na Rotten Tomatoes, co czyni go punktem odniesienia dla kinowych porażek. Co zaskakujące, na przestrzeni lat Howard the Duck zyskał rzesze fanów, cenionych za swoją skandaliczność i niezaprzeczalną dziwność.
Kontrowersyjne momenty w Howardzie Kaczorze
Niezręczna scena miłosna
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych aspektów Howard the Duck jest jego dorosły ton, kulminujący w niekomfortowej scenie miłosnej między Howardem i Beverly Switzler, granej przez Leę Thompson. Scena zawiera wątpliwą grę wstępną i pozostawia wiele wyobraźni widzów, wywołując zarówno śmiech, jak i dyskomfort. Podczas gdy film ma łączyć humor i bezczelność, często graniczy z niestosownością.
Reklamowana jako komedia dla rodzin, szokuje widzów niespodziewanymi dorosłymi tematami, w tym przedstawieniem egzystencjalnych rozważań Howarda na temat kobiecej anatomii. Krytycy i widzowie byli przerażeni, szczególnie biorąc pod uwagę zestawienie zamierzonej lekkości z taką ekscentrycznością i dorosłym humorem.
„Poddałem się próbom asymilacji. Muszę wrócić do swojego gatunku! [zauważa tyłek Beverly, gdy patrzy, jak czołga się po górze łóżka w bieliźnie] Chociaż, wyrobiłem sobie większe uznanie dla żeńskiej wersji ludzkiej anatomii. Arooooo!”
Najnowsza eksploracja Marvela w filmie „Co by było, gdyby…?”
Animowany serial Marvela What If…? oferuje wyjątkową platformę do eksploracji kreatywnych scenariuszy w multiwersum superbohaterów. Niedawno sezon 3 wprowadził kilka dziwacznych pomysłów, w tym Byrdie, potomka Howarda the Duck i Darcy, graną przez Kat Dennings. Żartobliwy sarkazm ich romansu jest punktem centralnym, ale przybiera dziwaczny obrót.
Odcinek ujawnia, że ich związek skutkuje gigantycznym jajem, podkreślając absurdalność relacji międzygatunkowych w uniwersum Marvela. Ten nieoczekiwany zwrot akcji podnosi niepokojące pytania o implikacje ich historii miłosnej i rzuca wyzwanie widzom, aby przemyśleli przedstawienie poprzednich romantycznych eskapad Howarda.
Rozważania o przeszłości i teraźniejszości w kinie Marvela
Ten nowy obrót wydarzeń nasuwa pytanie: czy to objawienie jest gorsze niż oryginalna scena miłosna Howarda? Dysonans i absurd mogą na nowo rozpalić dyskusje na temat tego, jak nawet najdziwniejsze narracje Marvela mają miejsce w szerszym kontinuum, rzucając światło na ewolucję tematów w filmach o superbohaterach.
Nowe odcinki serialu What If…? będą ukazywać się codziennie na Disney+ do 29 grudnia.
Dodaj komentarz