Klienci McDonald’s zyskały ogromną popularność po tym, jak próbowali oszukać pracowników drive-thru, wmawiając im, że są „tajnymi klientami” w celu zdobycia lodów.
Od dawna żartuje się, że maszyny do lodów w McDonald’s wydają się być wiecznie zepsute, przez co wiele osób tęskni za Oreo McFlurry.
Klientka McDonald’s, Hannah, która udostępniła swój film na TikToku, zadała sobie wiele trudu, aby zdobyć lody. Jej partner, który zdobył ponad 563 000 wyświetleń, można zobaczyć, jak rozmawia z pracownikiem McDonald’s w samochodzie.
„Tak, ten facet był taki… nie wiem, co robi, ale zamówiliśmy McFlurry” – kierowca siedzący obok Hannah, kobiety w samochodzie typu drive-thru.
Pracownik odpowiada: „Niestety, nie możemy teraz zrobić McFlurries ani żadnych lodów”.
„Właściwie jestem tajemniczym klientem” – narzeka pasażer. „Pracuję dla korporacji McDonald’s. Jestem menadżerem regionalnym, więc zastanawiałem się, dlaczego maszyna nie działa. Otrzymałem kilka telefonów, że są w tej okolicy, więc…
„Złożyli to… maszynę z powrotem źle złożyli lub coś takiego za każdym razem, gdy próbowaliśmy to zrobić, ale nie udało się…” – mówią mu.
„OK, mogę to zaznaczyć. Kto jest teraz kierownikiem na służbie?” On pyta.
„Samantha” – informuje go pracownik.
„Samanta?” – odpowiada, po czym z niedowierzaniem powtarza twierdzenie kobiety, że istnieje „faktyczny problem z maszyną”. Następnie odjeżdża, mamrocząc kilka przekleństw.
@palmbeachgirl @McDonald’s sprawa jest gotowa
Ludzie krytykują „tajemniczego klienta” lodów McDonald’s
Po opublikowaniu filmu na platformie ludzie szybko zaczęli komentować mistyfikację „tajemniczego klienta”. Wiele osób opowiedziało się po stronie plakatu filmu, pisząc, że:
„Mój mąż pracował w McDonaldzie. Leży tylko „w dół”, bo nie chcą go czyścić”.
Któregoś dnia poszłam i poprosiłam o shake’a, a pani powiedziała: „Po prostu nie lubimy tego sprzątać, więc nie zrobimy tego dzisiaj” – dodała kolejna.
Niektórzy jednak myśleli, że pracownik McDoanlda ich namierzył i napisał: „Większość pracowników wie, że kłamiesz, ponieważ najpierw składali zamówienie, a potem wchodzili do środka, rozmawiali z pracownikami i pytali, co się dzieje”.
„Sekretni klienci nie mówią nic, dopóki nie skończą” – stwierdziła inna.
Inny klient McDonald’s stał się wirusowy po tym, jak zgubił go w związku z nowymi wieczkami sieci „w stylu niekapkowym”.
- Co oznaczają „aktywności z dużym zapleczem” w TikTok? Wirus ma tendencję do wyjaśnienia
- Klienci zyskują popularność dzięki prostemu rozwiązaniu, które pomaga przytłoczonym zamówieniami
- Barista Starbucks goni klienta do samochodu po tym, jak narzeka na zamówienie
- Jak zdobyć wirusowe pudełko obiadowe McDonald’s
Dodaj komentarz