Pracownicy McDonald’s „chcą wymiotować” po zobaczeniu zamówienia klienta

Pracownicy McDonald’s „chcą wymiotować” po zobaczeniu zamówienia klienta

Pracownik McDonald’s zyskał ogromną popularność po tym, jak udostępnił zdjęcie przedstawiające specjalne zamówienie, które otrzymał od klienta, a zamówienie wywołało u wszystkich odruch wymiotowania

Na popularnym forum, zarezerwowanym specjalnie dla pracowników McDonald’s , pracownik wszedł na platformę, aby pochwalić się niecodzienną prośbą, którą otrzymał o napój.

Tutaj widzimy filiżankę kawy „Premium Roast”, ale z dość szalonymi dodatkami. Klient, o którym mowa, poprosił o dodatkowe 30 porcji śmietanki w środku i aż 30 dodatkowych porcji cukru.

„Znowu kolejne zamówienie na kawę, które jest po prostu… zdecydowanie za duże. A może nie, dajcie znać, co sądzicie” – pytają.

20 śmietankowa 20 Kawa cukrowa od u/Somomy3141 w McDonaldsPracownicy

Internet dławi się dziwacznym zamówieniem kawy w McDonald’s

Wizerunek OP szybko stał się wirusowy, a wielu pracowników McDonald’s umierało, by ocenić kaloryczny napój.

Większość nie była pod wrażeniem, a główny komentarz brzmiał: „Chce mi się wymiotować”.

„Kiedy pracowałem w Tim Hortons pod koniec XXI wieku… mieliśmy jednego klienta, który codziennie dostawał to samo: małą czarną kawę z 7 cukrami i potrójnie opiekanym podwójnym masłem z bekonowym zwykłym bajglem. Kawa była gęsta na spodzie i zawierała cukier. a bajgiel nie był opiekany, dopóki się nie zapalił. Usta niektórych ludzi są po prostu popsute” – dodała kolejna.

„Miałem klienta, który zawsze zamawiał dużą kawę o smaku 15 cukrów i 5 śmietanek. Siedzisz tam i liczysz dokładnie 15 cukrów? Schrzaniłeś sprawę i dodałeś za mało cukru.

„Skończyło się na tym, że chwyciłem torebkę z cukrem i wsypałem cukier do połowy, po czym zalałem ją kawą i śmietanką. Według niej idealna za każdym razem” – napisała kolejna.

Jednak nie tylko klienci McDonald’s spotykają się z oceną pracowników, ponieważ barista Starbucks sporządził listę najbardziej irytujących rzeczy, które robią ich klienci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *