Modder tworzy zestaw słuchawkowy lo-fi VR przy użyciu N64 i to rzeczywiście działa

Modder tworzy zestaw słuchawkowy lo-fi VR przy użyciu N64 i to rzeczywiście działa

Co otrzymasz, łącząc Oculus DK1 z Nintendo 64? System VR o niskiej rozdzielczości, co jest imponującym wyczynem.

YouTuber James Lambert deklaruje, że zawsze interesował się rzeczywistością wirtualną , wyciągając zestaw słuchawkowy Oculus DK1 , urządzenie pierwotnie wypuszczone na rynek w 2013 roku. Technologia szybko się rozwija i to dziesięcioletnie urządzenie jest obecnie uważane przez entuzjastów VR za starożytny relikt. Lambert był jednak ambitny. Plan połączenia Oculus DK1 z jeszcze starszą technologią – Nintendo 64 .

Lambert wcześniej instalował port USB w swojej konsoli Nintendo 64, więc kiedy premiera Apple Vision Pro zainspirowała go do zrobienia projektu z udziałem jego dawno zaniedbywanego Oculusa DK1, przyszedł mu do głowy pomysł, aby połączyć ze sobą oba systemy.

Technologia VR odchodzi do lamusa

Oczywiście nie było to tak proste, jak podłączenie kabla USB do obu urządzeń. Pierwszą przeszkodą do pokonania było monitorowanie danych z czujnika Oculus, aby zobaczyć, jak dane są interpretowane. Ta część procesu została nieznacznie ułatwiona, odkąd Meta udostępniła kod źródłowy DK1, ale nadal nie było to proste zadanie.

Oculus DK1 ma trzy typy czujników: akcelerometr, magnetometr i żyroskop. Te trzy elementy są połączone, aby zapewnić dokładną lokalizację zestawu słuchawkowego, umożliwiając użytkownikowi rozglądanie się i podróżowanie po wirtualnym środowisku. Oczywiście N64 nie został zaprojektowany do obsługi tego rodzaju danych, więc należało je przekonwertować na typ danych, który konsola byłaby w stanie rozpoznać. Dokonano tego za pomocą płytki Arduino do kondycjonowania sygnału między N64 a zestawem słuchawkowym.

Na koniec Lambert współpracował ze swoim kolegą Pyroxeną, ekspertem w dziedzinie modelowania 3D, aby stworzyć środowisko, w którym mógłby działać N64, a Lambert mógłby eksplorować w rzeczywistości wirtualnej . Rezultatem była całkiem piękna pustynna oaza. Chociaż Lambert twierdzi, że piksele były bardzo widoczne, nie umniejsza to tego niesamowitego osiągnięcia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *