W ciągu swojej siedmiosezonowej podróży, Star Trek: Deep Space Nine wyrobił sobie unikalną tożsamość w ramach większej franczyzy Star Trek. W przeciwieństwie do swoich braci, którzy często łączą się poprzez crossovery i wspólne wątki fabularne, Deep Space Nine w dużej mierze działa w swoim własnym narracyjnym wszechświecie . Ten wyraźny podział charakteryzuje się głęboką eksploracją dojrzałych tematów, zawiłą dynamiką polityczną i nadrzędnymi wątkami fabularnymi, które odbiegają od epizodycznych przygód typowych dla serii takich jak Star Trek: The Next Generation i Star Trek: Voyager .
Uznany za outsidera, Deep Space Nine mimo wszystko zyskał oddaną rzeszę fanów, chwaloną za dostarczenie niektórych z najbardziej wciągających odcinków franczyzy. Mroczniejsze eksploracje i złożone rozwój postaci, które definiują serię, sprawiły, że jest to zarówno uwielbiana część, jak i odstępstwo od większej narracyjnej gobelinu Star Treka.
Wyjątkowy status Deep Space Nine
Inny początek: crossovery, które wzmocniły izolację
Po premierze Star Trek: Deep Space Nine znalazł się w cieniu poprzednich serii Star Trek. Wczesne odcinki odzwierciedlały styl Star Trek: The Next Generation , przypominając Star Trek: The Original Series . Jednak w miarę jak serial przechodził do drugiego sezonu, zaczął podkreślać kluczowe tematy, takie jak religia i polityka, co osiągnęło punkt kulminacyjny w pierwszym cliffhangerowym finale serii w trzecim sezonie.
W miarę rozwoju Deep Space Nine coraz bardziej zagłębiało się w złożony konflikt z Dominium i polityczne machinacje wokół niego, dystansując się od optymistycznych ideałów często przedstawianych w innych narracjach Star Treka. Ta zmiana zakwestionowała pierwotną wizję Gene’a Roddenberry’ego, prowadząc do konfliktów między członkami załogi, które były nietypowe dla całej serii. Co godne uwagi, komandor Benjamin Sisko (grany przez Avery’ego Brooksa) znalazł się w konflikcie z kapitanem Jean-Lucem Picardem (grany przez Patricka Stewarta), co symbolizowało nowo narodzoną rywalizację między Deep Space Nine a The Next Generation .
Nieliczne crossovery, które miały miejsce, tylko podkreśliły pozycję Deep Space Nine jako outsidera. Na przykład, gdy Jonathan Frakes pojawił się gościnnie, wcielił się w Thomasa Rikera, postać niemającą żadnych powiązań z jego znaną rolą komandora Willa Rikera. Co więcej, gdy komandor porucznik Worf (Michael Dorn) dołączył do obsady, w dużej mierze porzucił swoją historię z The Next Generation , minimalizując powiązania z poprzednimi narracjami. Nawet szef Miles O’Brien (Colm Meaney) rzadko wspominał o swoim czasie spędzonym na USS Enterprise-D. Ostatecznie te momenty służyły raczej podkreśleniu odrębnego statusu DS9 , niż zintegrowaniu go z szerszą franczyzą.
Współczesna perspektywa dziedzictwa Deep Space Nine
Ograniczona przyszłość crossoverów
Nawet trzy dekady od debiutu, Star Trek: Deep Space Nine nadal zajmuje wyjątkowe miejsce w franczyzie Star Trek. Podczas gdy inne serie z lat 90. są często przywoływane i ponownie odwiedzane, DS9 został w większości zdegradowany do okazjonalnych easter eggów. Nowsze seriale, takie jak Star Trek: Strange New Worlds i Star Trek: Discovery są ze sobą powiązane i często czerpią z postaci i fabuł, podczas gdy Star Trek: Picard kontynuuje narrację ustanowioną w TNG , a Star Trek: Prodigy rozpoznaje elementy z Voyager .
Obecnie główną serią oferującą znaczące crossovery z Deep Space Nine jest Star Trek: Lower Decks , który zawiera kilka odcinków prezentujących znane postacie z DS9, a nawet kanonizuje wcześniej wspominane związki. Na przykład, Ensign Mariner (Tawny Newsome) rozpoczyna swoją podróż na Deep Space Nine , a powiązania między postaciami takimi jak porucznik Shaxs (Fred Tatasciore) i pułkownik Kira Nerys (Nana Visitor) są eksplorowane. Jednak wraz z finałem Star Trek: Lower Decks oczekiwania na dalsze crossovery między tymi dwoma seriami są znacznie zmniejszone.
Wyzwania w ożywieniu Deep Space Nine
Wpływ przejścia na emeryturę Avery’ego Brooksa
Ostatnia rola Kapitana Sisko w wykonaniu Avery’ego Brooksa pojawiła się w grze wideo Star Trek: Legacy z 2006 roku . Pod koniec Deep Space Nine , wstąpienie Sisko do Proroków w Niebiańskiej Świątyni ustanowiło go nieśmiertelną, nieliniową istotą, komplikując potencjał przyszłych narracji crossoverowych w kontekście Gwiezdnej Floty. Ponadto Avery Brooks wycofał się z aktorstwa od 2001 roku, skupiając się głównie na projektach dokumentalnych , co wzbudziło sceptycyzm co do jego powrotu do roli. Dlatego też, podczas gdy postacie poboczne z Deep Space Nine mogą nadal pojawiać się w nowych historiach, jest mało prawdopodobne, abyśmy byli świadkami bezpośredniej kontynuacji ukochanej serii.
Dodaj komentarz