Monika pochwalona za doskonały występ jako sędzia w „Street Woman Fighter 2”

Monika pochwalona za doskonały występ jako sędzia w „Street Woman Fighter 2”

Tancerka Monika jest obecnie fajnym i silnym filarem „Street Woman Fighter 2”

Monika dobrze sobie radzi jako sędzia walki w programie zawodów tanecznych Mnet „ Street Woman Fighter 2 ”.

„Street Woman Fighter 2” przedstawia prawdziwe przeżycia tancerek z łącznie 8 ekip z całego świata. Monika i Monsta X Shownu występują w roli sędziów, a piosenkarz Kang Daniel w dalszym ciągu prowadzi program. Po kilku misjach jako pierwsza została wyeliminowana japońska załoga TSUBAKILL.

Monika

Monika brała udział w 1. sezonie „Street Woman Fighter”, który w 2021 roku stworzył syndrom tańca, jako liderka PROWDMON. W tym sezonie powróciła jako sędzia. Mówi się, że tym razem błyszczy jeszcze bardziej swoimi umiejętnościami i kunsztem, który czyni taniec dziełem sztuki, swoim przywództwem, a także aspektami racjonalno-logicznymi.

Prawdziwa wartość Moniki została wyraźnie ujawniona, gdy wskazała na przepaść pomiędzy kunsztem a komercją w tańcu, nad którą każdy tancerz przynajmniej raz poważnie się zastanowił. Kwestia ta została podniesiona po bitwie K-pop Death Match Mission pomiędzy 1MILLION i Wolf’Lo. W tym czasie dwa zespoły musiały stworzyć choreografie do piosenek artystów YG Entertainment, takich jak „Shut Down” BLACKPINK i „Coup D’etat” G-Dragona. Podczas gdy Wolf’Lo stworzył swój taniec oparty na gatunku hip-hopu, 1MILLION udowodnił swoją siłę w choreografii.

Monika

Dzięki własnemu stylowi oceniania, który jest zarówno mądry, jak i powściągliwy, Monika jeszcze bardziej podniosła jakość „Street Woman Fighter 2”. Gdyby instrukcje i oceny występów tanecznych były zbyt skomplikowane, widzom trudno byłoby zaufać sędziom, a program również straciłby na rzetelności. Monika jednak umiejętnie stworzyła recenzje, które były zrozumiałe zarówno dla uczestników, jak i widzów. Wydawało jej się, że łatwo jest jej wyrażać uznanie i pochwały dla tancerzy, jednocześnie dając szczere recenzje, wykluczając w miarę możliwości osobiste emocje. Poza tym Monika doskonale zna pozycję i uczucia uczestnika tego pokazu.

Monika

Na konferencji prasowej „Street Woman Fighter 2” w zeszłym miesiącu Monika wyznała swój ciężar, mówiąc: „Są tancerze, których bardzo szanuję, więc jak mogę ocenić ich tańce? Kiedy po nagraniu wróciłem do domu, po prostu płakałem w poduszkę. Będąc sędzią, czasami mówię, co mam do powiedzenia, ale jednocześnie czuję się winny przed nimi jako kolegą”.

źródło: Daum

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *