MW3 2023 spotkało się z wieloma krytykami podczas premiery, a mem sprzed prawie dziesięciu lat zdaje się malować ten sam obraz oryginalnego MW3, który ukazał się w 2011 roku.
MW3 znalazł się w dziwnej sytuacji od czasu jego ujawnienia i premiery, ponieważ stał się obiektem licznych żartów i ostrej krytyki. Co najważniejsze, Christopher Judge upiekł fragment kampanii gry podczas swojego przemówienia na gali The Game Awards w grudniu ubiegłego roku.
Sednem argumentu jest to, że wielu uważa, że lepiej byłoby zostać przyjętym jako rozszerzenie do zeszłorocznego tytułu, a nie jako pakiet za 70 dolarów. Jednak nie w takich czasach żyjemy, a twierdzenia o zmienionych DLC na zawsze pozostaną w dziedzictwie tego tytułu.
Co dziwne, nie jest to pierwszy tytuł CoD, który otrzymał „odnowioną etykietę DLC”. Co ciekawe, ponad dziesięć lat temu z tymi oskarżeniami walczyła gra o tym samym tytule.
Mem MW3 opisuje nastroje fanów sprzed ponad dekady
W 2011 roku Infinity Ward i Sledgehammer Games połączyły siły, aby wypuścić Modern Warfare 3, epickie zwieńczenie oryginalnej trylogii. Pomimo przytłaczających pochwał krytyków, fani mocno oznaczyli go jako „MW2.5”, ponieważ wielu uważało, że nie zmienia to formuły w wystarczającym stopniu, tak jak MW2 zrobiło to w przypadku serii.
Trzeba przyznać, że MW2 z 2009 roku podniosło poprzeczkę Call of Duty absurdalnie wysoko, wprowadzając Killstreaks, dostosowywanie broni i wiele innych funkcji, które stały się podstawą serii. Przekroczenie tego było zadaniem, którego nie był w stanie wykonać żaden tytuł, ale MW3 poradził sobie świetnie.
Przewińmy 12 lat do przodu i ta wersja MW3 wzbudziła wśród fanów podobne odczucia. Post na subreddicie MW3 brzmiał: „To dobrze się zestarzało” wraz z memem sprzed prawie dziesięciu lat, w którym gracz używa znacznika expo do pisania trójkę na płycie MW2, w zasadzie dzielącą się swoimi wrażeniami na temat obu tytułów.
Tegoroczne wydanie wydaje się nieco bardziej złożone, ponieważ system Carry Forward i 16 map z MW2 z 2009 roku wyrządzają więcej szkody niż pożytku dla ogólnej narracji gry. Jest też ciężka próba, ponieważ krążyły pogłoski, że będzie to DLC jeszcze przed jego ogłoszeniem, dopóki nie przekształciło się w pełny tytuł.
To nie pierwszy raz, kiedy oba tytuły MW3 spotkały się z krytyką, ponieważ wersja z 2011 roku została złapana w bombę recenzji, gdy ubiegłoroczny tytuł spadł . Wygląda na to, że oba tytuły zostaną ze sobą powiązane na zawsze, chociaż może to wynikać raczej ze złych powodów niż z miłych wspomnień.
Dodaj komentarz