Film Sama Esmaila „Leave the World Behind ” na podstawie książki Rumaana Alama pod tym samym tytułem zdominował dyskusje, gdy pojawił się w listopadzie ubiegłego roku w serwisie Netflix . Mimo że narracja jest fikcyjna, skupiała się na cyberataku, który równie dobrze mógł wydarzyć się w rzeczywistości.
Co więcej, Barack i Michelle Obama są uznawani za producentów wykonawczych. Nie minęło dużo czasu, zanim zwolennicy teorii spiskowych zaczęli spekulować, a wielu sugeruje, że „ Leave the World Behind” wykorzystuje „programowanie predykcyjne” , aby przygotować widzów na to, co ma nadejść.
W samym filmie występują Julia Roberts, Ethan Hawke, Mahershala Ali i Myha’la jako dwie rodziny walczące o przetrwanie w obliczu niewytłumaczalnej przerwy w dostawie prądu. Chociaż Esmail obalił te teorie , poważna awaria w rzeczywistym życiu utwierdziła fanów w przekonaniu, że jest to realne.
Miłego czwartku Czy pamiętasz Leave the World BehindAT&T, T-Mobile i Verizon. Wielu przewoźników, wiele miast, wszystko Tylko SOS #awaria pic.twitter.com/pmICkm1kUk
— primalkey (@primalkey) 22 lutego 2024 r
Osoby dotknięte awarią nie mogą wykonywać połączeń ani wysyłać SMS-ów, pozostawiając swoje urządzenia w trybie SOS, a niektóre mają problemy z połączeniem się z Internetem na swoich telefonach.
Pojawiły się również doniesienia o problemach z innymi usługami, w tym Verizon i T-Mobile.
Brzmi znajomo? Dzieje się tak, ponieważ to właśnie przydarzyło się bohaterom filmu Netflix w „pierwszej fazie” cyberataku – zanim rozpętało się piekło. „Czy Leave the World Behind zostanie przetestowany?” – zapytał jeden z zaniepokojonych widzów w związku z awarią sieci.
„Poważna awaria AT&T. Czy nie tak zaczął się film „Leave the World Behind”” – powiedział inny, a trzeci dodał : „Ta awaria AT&T sprawiła, że poczułem się jak w filmie „Leave the World Behind”. Tryb SOS.”
„Zostaw świat w tyle… ten film wywołał we mnie niepokój i oczywiście dostałem AT&T” – skomentował czwarty. A piąty wtrącił się : „AT&T i Verizon nie działają, dzieje się Zostaw świat za sobą”.
Oczywiście wszystkie te komentarze są żartobliwe – koniec świata na pewno nie nastąpi teraz *śmieje się nerwowo*… Żarty na bok, AT&T stwierdziło w oświadczeniu, że „pilnie pracuje”, aby przywrócić swoje usługi .
A do tego czasu może warto ponownie obejrzeć serial „Leave the World Behind” w serwisie Netflix? Nie ma to jak odrobina egzystencjalnego niepokoju na zakończenie tygodnia.
Dodaj komentarz