One Piece: Nowa teoria potwierdza „szokującą” zdradę

One Piece: Nowa teoria potwierdza „szokującą” zdradę

Niedawny rozdział One Piece subtelnie wskazuje na „szokującego” zdrajcę, a ta popularna teoria właśnie to potwierdziła.

One Piece manga znajduje się obecnie w chaosie na wyspie Egghead, ponieważ Słomkowi, Bonney i Vegapunk są oblężeni. Marines planowali już wyeliminować Vegapunka jeszcze przed przybyciem piratów. Jednak po spotkaniu z genialnym naukowcem Luffy postanawia go chronić.

Nie tylko CP0 przybył na wyspę, ale nawet Kizaru przybył z całą flotą. Następnie następuje długo oczekiwana bitwa Yonko kontra Admirał, która zakończyła się wyraźnym zwycięzcą. Jednak zanim Luffy i pozostali zdążą uciec, Święty Jaygarcia Saturn nagle teleportuje się tam za pomocą tajemniczego kręgu.

Ostatni rozdział kończy historię Kumy i skupia się na głównej walce w historii. Widzimy także Luffy’ego jedzącego, aby odzyskać siły. Jednak jego załoga i sojusznicy cierpią z powodu kontuzji. Kto więc mógł dać mu jedzenie? Chociaż wielu fanów One Piece zastanawia się nad tym pytaniem, popularna teoria sugeruje, że może istnieć zdrajca, co może być dobre dla Luffy’ego i jego załogi.

Teoria One Piece potwierdza, że ​​zdrajca pomógł Luffy’emu

Teoria zdrajcy One Piece
Manga Plus

Zdrajca, o którym mowa, to ktoś z piechoty morskiej i do tego wysoki rangą oficer. Użytkownik X/Twittera Typowy Joe, popularny w teoriach One Piece, podzielił się: „Jest prawdopodobne, że to Kizaru dał Luffy’emu jedzenie. Ma sens, aby jeszcze otwarcie nie zdradził Saturna. Założę się, że wykorzysta walkę ze Słomkowymi jako pretekst, aby im pomóc.

W innym poście zareagował na krytykę jego teorii wyrażoną przez użytkownika: „Nie rozumiem, jak niektórzy ludzie z tej grupy fanów mogą takie binarne sposoby myślenia. Tak jak dwie rzeczy nie mogą być prawdą na raz. To, że Kizaru otwarcie nie zdradził jeszcze Saturna, nie oznacza, że ​​to nie on dał Luffy’emu jedzenie.

Nie trzeba dodawać, że choć jest to niewiarygodne, teoria One Piece może okazać się prawdziwa. W końcu motto Kizaru brzmi „niejasna sprawiedliwość”. I podobnie jak imię, motywy Kizaru są zawsze tajemnicą. Wydaje się beztroski i ma zmienne priorytety.

Jego dwuznaczny charakter zawsze zaskakuje fanów. W ostatnim rozdziale Kizaru jest krótko pokazany, a jego wewnętrzny monolog jest niczym innym jak ciągiem kropek. Nie jest jasne, o co mu chodzi. Jest też jego historia z Sentomaru i Vegapunkiem, więc rozsądne jest założenie, że Kizaru może nie być tak zły, jak się wydaje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *