Dziewiąty sezon Overwatch 2 sfrustrował graczy po tym, jak zmiany w pociskach zakłócają możliwość strzelania w głowę niektórym bohaterom.
Sezon 9 Overwatch 2 w końcu się rozpoczął. Nowy sezon przynosi mnóstwo zmian w strzelance bohaterów, w tym miękki reset wszystkich rang graczy, nową rangę Czempiona i nie tylko. Wszystkie te zmiany z łatwością sprawiły, że był to jeden z najlepszych sezonów w strzelance bohaterskiej, znacząco podnosząc tytuł.
Wraz z mnóstwem zmian wprowadzono zmiany w pociskach, dzięki którym łatwiej było trafić nimi w poprzek planszy. To wzbudziło entuzjazm wśród graczy, którzy argumentowali, że ułatwi to grę i nie nagradza dobrej gry.
Teraz, dzięki łatce, gracze na żywo zdali sobie sprawę, że niektórym bohaterom nie można już trafić w głowę ze względu na zwiększony rozmiar niektórych pocisków.
Nie możesz już strzelać w głowę niektórym bohaterom, nawet jeśli celujesz w ich głowy, ponieważ ich ramiona mają teraz pierwszeństwo ze względu na większe pociski. 😂 Sezon 9 kontra Old Hitbox pic.twitter.com/3DchdGgV7w
— kayjii (@kayjii) 14 lutego 2024 r
Bohaterowie tacy jak Baptiste są teraz pozornie niemożliwi do trafienia w głowę, ponieważ zwiększony rozmiar pocisku spowodował, że zderzali się z ramieniem, a nie z głową. Ponieważ Baptiste trzyma ręce nieco blisko głowy, pociski takie jak Genji Shurikens nie lądują już na wsporniku.
Gracze byli wyraźnie sfrustrowani zmianami, zastanawiając się, co myślą twórcy.
„A właściwie pytanie, czy w ogóle przetestowali to przed wypuszczeniem?” zapytał jeden z graczy .
Inni narzekali , że gra jest teraz zbyt dostosowana do zwykłych graczy, a gracze muszą strzelać nad głowami bohaterów, aby trafić w głowę.
„Co się stanie, gdy zaspokoisz potrzeby zwykłych ludzi trochę za bardzo”
„Legit musi celowo strzelać nad głową, żeby mieć pewność, że teraz trafi w głowę” – zauważył jeden z nich .
Nie jest pewne, czy to nieistniejące pole trafienia w głowę jest błędem, czy nie, ponieważ łatka jest dostępna tylko przez kilka dni, więc prawdopodobnie wkrótce opublikuje poprawki tych problemów.
Dodaj komentarz