Niedawne usunięcie przez Nintendo ustawy DMCA w związku z projektem fana Sparkit wywołało zaniepokojenie społeczności Palworld.
Mimo że Palworld wyraźnie czerpie inspirację z serii Pokemon, gra zrobiła wiele, aby się od niej wyróżnić .
Chociaż gra przetrwała bez żadnych problemów prawnych, w społeczności wciąż niektórzy martwią się tym, co może zrobić Nintendo.
Obawy te uległy teraz wzmocnieniu po tym, jak projekt jednego z fanów Sparkit został ukarany przez Nintendo nałożeniem ustawy DMCA.
Gracze Palworld martwią się usunięciem Sparkit na podstawie ustawy DMCA
Wiadomość została udostępniona na subreddicie Palworld , gdzie ludzie mogą przypuszczać, że projektant napisał: „Hę, nie zdawałem sobie sprawy, że „The Big N” jest prawnym posiadaczem praw do Sparkita…”
Oferują zdjęcie samego projektu, a także usunięcie, które przesłano jako dowód.
Huh, nie zdawałem sobie sprawy, że „The Big N” jest prawnym posiadaczem praw do Sparkita… autor: u/Bitpix3l w Palworld
Odpowiedzi na tę wiadomość były w dużej mierze podzielone, powołując się na fakt, że Sparkit nie jest dziełem Nintendo.
„WTF? Sparkit w niczym nie przypomina Pikachu, z wyjątkiem kolorów. Czy Nintendo zdecyduje się na następną grę Bee’s? Zakwestionowałbym to, jeśli możesz. To niedorzeczne i zasadniczo oznacza, że Nintendo uważa, że Sparkit jest ich własnością.
Ze swojej strony oryginalny projektant mówi, że ustawa DMCA nie jest ich problemem, ale raczej stanowi „zły precedens” dla Palworld i innych gier.
Przytaczają, że projekt należy do kategorii parodii, co stanowi dozwolony użytek i nie może być legalnie atakowany.
Niektórzy uważają, że to nie mógł być człowiek, który wydał to ostrzeżenie:
„Założę się, że zrobił to bot. CZŁOWIEK wiedziałby lepiej. Szkoda, bardzo podobała mi się ta koszulka.”
Nintendo jest znane ze swoich rygorystycznych poglądów, jeśli chodzi o jego właściwości i zastosowania. Społeczność Palworld nie jest jednak zadowolona z tego, co ten najnowszy przykład może oznaczać dla gry.
Dodaj komentarz