Ryan Reynolds omawia intensywny wybuch gniewu Hugh Jackmana w scenie z Deadpoolem i Wolverine’em na Hondzie Odyssey: „Jedna z najstraszniejszych rzeczy”

Ryan Reynolds omawia intensywny wybuch gniewu Hugh Jackmana w scenie z Deadpoolem i Wolverine’em na Hondzie Odyssey: „Jedna z najstraszniejszych rzeczy”

Ryan Reynolds omawia intensywną scenę Deadpoola i Wolverine’a

W niedawnej rozmowie Ryan Reynolds zastanawiał się nad trudnym doświadczeniem kręcenia kluczowej sceny w Deadpool & Wolverine , w której Wolverine grany przez Hugh Jackmana wygłasza miażdżącą krytykę Wade’a Wilsona. Ta interakcja pokazuje zmagania Wolverine’a z opanowaniem bujnej osobowości Deadpoola, podczas gdy zmaga się z krytycznym momentem w fabule związanym z osią czasu „Ziemia-10005”. Ostre i osobiste obelgi Wolverine’a na chwilę pozostawiają Deadpoola bez słowa, co czyni tę scenę niezapomnianym punktem kulminacyjnym zarówno filmu, jak i kreacji Wolverine’a przez Jackmana w całej jego karierze.

Obawy dotyczące dialogu Wolverine’a w MCU

Podczas odcinka programu Variety „Actors on Actors” Ryan Reynolds podzielił się swoimi obawami dotyczącymi ponownego wprowadzenia Wolverine’a do Marvel Cinematic Universe, zwłaszcza w odniesieniu do dialogów postaci. Wyraził, że tworzenie werbalnych wymian Wolverine’a było szczególnie onieśmielające, zauważając, że „mówi więcej w tym jednym monologu niż w całym filmie”. To stwierdzenie podkreśla presję, jaką Reynolds odczuwał, aby dostarczyć autentyczne przedstawienie Wolverine’a, znanego z szorstkiego zachowania i ograniczonej liczby słów.

Najważniejsze fragmenty rozmowy z Andrewem Garfieldem

Dialog Reynoldsa z Andrew Garfieldem ujawnia niepokoje za kulisami, z którymi zmagali się podczas produkcji, szczególnie skupiając się na scenie, w której Wolverine rozpoczyna intensywny monolog, który Ryan opisuje jako hazard. Reynolds i reżyser Shawn Levy byli bardzo świadomi wyzwania, starając się zrównoważyć humor z ikonicznym stylem postaci. Możesz obejrzeć pełną rozmowę poniżej:

Cytat Ryana Reynoldsa

„Wolverine to ten, o którego naprawdę się martwiłem w filmie. Tak, ponieważ od razu ludzie przywracają Hugh [Jackmana] w tej kultowej roli, a pisanie dialogów Wolverine’a było jedną z najstraszniejszych rzeczy, jakie zrobiłem. Jest też scena, którą możesz pamiętać w furgonetce, w której po prostu mnie rozrywa na strzępy. […] Ale to ryzyko, ponieważ mówi więcej w tym jednym monologu niż w całym filmie, więc Shawn [Levy] i ja bardzo się o to martwiliśmy”.

Wniosek

Spostrzeżenia Ryana Reynoldsa rzucają światło na presję związaną z integracją ukochanych postaci, takich jak Wolverine, z nowymi narracjami, potwierdzając silną więź fanów z tymi kultowymi postaciami. W miarę zbliżania się premiery filmu widzowie są ciekawi, jak ta dynamika rozwija się na ekranie.

Źródło: Variety

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *