
Dzięki wprowadzeniu kooperacyjnej rozgrywki na podzielonym ekranie Resident Evil 5 oznaczało znaczącą ewolucję w serii, odchodząc od jej tradycyjnych korzeni survival horroru. Wydany 15 lat temu tytuł przeszedł w stronę bardziej skoncentrowanego na akcji doświadczenia, co wzbudziło mieszane uczucia wśród lojalnych fanów. W tej retrospekcji ocenimy, czy Resident Evil 5 pozostaje wartą uwagi grą dla graczy w 2025 roku.
Głębokie zanurzenie w fabule Resident Evil 5

Fabuła Resident Evil 5 przedstawia powracającego bohatera Chrisa Redfielda u boku nowicjusza Shevy Alomar. Akcja rozgrywa się w Afryce, a ich misją jest powstrzymanie rozprzestrzeniania się niedawno uwolnionej broni biologicznej, zaaranżowanej przez niesławnego Alberta Weskera. Podczas gdy niektórzy gracze doceniają ten świeży kierunek narracji, inni ubolewają nad odejściem od ustalonej istoty survival horroru tej serii.
Tytuł jest wypełniony sekwencjami pełnymi akcji połączonymi z niezbędnymi informacjami na temat Umbrella Corporation i Progenitor Virus. Te elementy sprawiają, że Resident Evil 5 jest niezbędnym rozdziałem dla fanów śledzących serię od jej powstania na oryginalnej konsoli PlayStation w 1994 roku.
Kooperacyjna rozgrywka: coś, co zmienia zasady gry

Resident Evil 5 był pionierem w zakresie włączania mechaniki kooperacji do głównej serii, funkcji, która została rozszerzona w Resident Evil 6. Gracze mogą uczestniczyć w kooperacyjnej rozgrywce za pośrednictwem podzielonego ekranu lub trybów online, z opcją kontynuowania głównej kampanii w towarzystwie SI. Jednak frustracje mogą się pojawić, ponieważ kontrolowana przez SI Sheva czasami ma problemy z wykonywaniem poleceń gracza.
Chociaż gra zachowuje styl kamery zza ramienia wprowadzony w Resident Evil 4, brakuje jej możliwości poruszania się podczas celowania, co może wydawać się przestarzałe w porównaniu do nowszych odsłon serii. Mimo to rozgrywka rozwija się dzięki naciskowi na pracę zespołową, zarządzanie zasobami i ekscytującą akcję, oferując angażujące doświadczenie przez cały czas.
Efekty wizualne i wydajność: trwałe wrażenie

Firma Capcom słynie z tworzenia tytułów o zachwycającej grafice i Resident Evil 5 nie stanowiło wyjątku, gdy zadebiutowało w 2009 r.na konsolach Xbox 360, PC i PlayStation 3. Choć grafika może nie dorównywać tej z gier obecnej generacji, szczegółowe modele postaci i imponujące efekty świetlne zestarzały się z godnością.
W 2016 roku gra doczekała się portu na konsole Xbox One i PlayStation 4, w którym rozdzielczość została zwiększona do 1080p, a liczba klatek na sekundę osiągnęła 60. Dzięki temu gra jest bardziej zgodna ze współczesnymi standardami, nawet bez zaawansowanych technologii, takich jak ray tracing i Nvidia DLSS.
Czy warto zagrać w Resident Evil 5 w 2025 roku?

Mająca już 16 lat Resident Evil 5 nadal pozostawia graczy z pozytywnym wrażeniem dzięki grafice i angażującej mechanice rozgrywki. Choć odchodzi od tradycyjnego doświadczenia survival horror, elementy akcji pozostają spójne z ogólną narracją gry.
Ponadto tytuł ten wzbogaca historię uniwersum Resident Evil, dzięki czemu jest pozycją obowiązkową dla oddanych fanów serii.
Dodaj komentarz ▼