Gracze Skull and Bones wypatroszeni, gdy sezon 1 sprawia, że ​​gra jest „znacznie gorsza”

Gracze Skull and Bones wypatroszeni, gdy sezon 1 sprawia, że ​​gra jest „znacznie gorsza”

Sezon 1 Skull and Bones najwyraźniej zaszkodził oblężonej grze, a wielu uważa ją teraz za bardziej mozolną.

Skull and Bones nie miało najłatwiejszego startu. Gra, którą Ubisoft początkowo uznał za pierwszy tytuł „AAAA”, nie wypadła najlepiej, czy to w recenzjach , czy wśród szerszej społeczności graczy . Tytuł, nad którym pracowano ponad dekadę, ukazał się na początku tego miesiąca i już pojawiają się pewne obawy co do jego przyszłości.

To powiedziawszy, gra zgromadziła bazę oddanych graczy, którzy mimo problemów odnaleźli w niej zabawę. Zajmowali się życiem na pełnym morzu, czerpali przyjemność z systemów przemytniczych i ulepszali swoje statki.

Wraz z premierą sezonu 1 w tym tygodniu wielu prawdopodobnie miałoby nadzieję, że do gry pojawi się mnóstwo zawartości, która tchnie w nią nowe życie.

Niestety, wydaje się, że tak nie jest, przynajmniej w przypadku niektórych graczy. Niezależnie od tego, czy chodzi o irytujący nowy typ statku, czy o zwiększone aggro i trudności w pokonywaniu tras, sezon mógł po prostu pogorszyć sytuację w grze .

Sezon 1 nie był dobrodziejstwem, jakiego potrzebował Skull and Bones

czaszka i kości
UBISOFT

W kilku wątkach na Reddicie gracze wyrażają swoją frustrację związaną ze zmianami w sezonie 1, a ostatecznie także z samą grą. Szczególnie głośno słychać skargi na temat tego, jak dużo trudniej jest zebrać Pieces of 8, czyli walutę końcową powiązaną z rankingami.

Jeden z użytkowników nazwał grę uszkodzoną, mówiąc: „W tym sezonie 1 gra jest zepsuta; nie da się grać. Zebranie połowy Afryki i połowy Czerwonej Wyspy zajęło mi 3 godziny, podczas gdy zwykle zajmuje mi to 40 minut.

„Pomiędzy jedną placówką a następną, bezpośrednią, musiałem walczyć z 10 okrętami pancernymi. Zebrałem Po8, a następnie kolejne 4 statki, aby zebrać następny, zebrałem placówkę, a następnie kolejne 2, zebrałem i kolejne 4 statki opancerzone.

Jeden z graczy poskarżył się : „Fakt, że zastąpili zbójecki statek poziomu 10 cholernym czołgiem, który odradza się z dwukrotnie większą szybkością, jest po prostu denerwujący”.

W innym wątku gracze mówili o dalszych niepokojach związanych z sezonem 1, mając nadzieję, że przyniesie to zmianę, ale tak się nie stało. „Sezon 1 właśnie dobiegł końca i IMO nie dało nam niczego, na co moglibyśmy się doczekać, poza kilkoma niezbyt dobrymi kosmetykami i statkiem, którego z jakiegoś powodu nie było jeszcze w grze”.

Inny skomentował , że liczył na poprawę ustawień głosu, ale został rozczarowany: „Brak poprawki dla czatu i VoIP. Brak możliwości komunikacji w grze mp w trybie współpracy. To moje rozczarowanie”. Jeden z graczy po prostu powiedział: „Na tej samej pozycji co ty, miałem pewne nadzieje co do pierwszego sezonu, ale po prostu… nic”.

Sezon 1 nie był rewitalizacją, na którą niektórzy mogli liczyć po premierze. Oczywiście, na Skull and Bones wciąż jest dopiero początek. Ubisoft ma wspaniałą historię rozwijania swoich gier, które początkowo walczyły o stworzenie zrównoważonych produktów, takich jak For Honor i Rainbow Six Siege. Mamy nadzieję, że gra o piratach może mieć podobną historię odkupienia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *