Soyou otwarcie opowiada o niskiej sprzedaży albumów i dostosowaniu się do zmian w branży muzycznej

Soyou otwarcie opowiada o niskiej sprzedaży albumów i dostosowaniu się do zmian w branży muzycznej

Członek SISTAR, Soyou, mówił o zmianach w branży Kpop

W 2017 roku kultowa dziewczęca grupa K-Pop SISTAR rozwiązała się u szczytu swojej kariery, pozostawiając fanów pod wrażeniem ich niesamowitej wspólnej podróży. Szybko do dnia dzisiejszego członkowie zespołu rozpoczęli kariery solowe, a Soyou trafiła na pierwsze strony gazet w związku z nieoczekiwanie niską sprzedażą jej ostatniego albumu.

siostra

Soyou, która zyskała ogromne uznanie, a nawet zdobyła Daesang (główną nagrodę) za swój hit „Some”, powróciła na scenę muzyczną jako artystka solowa. Jednak jej najnowszy album „Summer Recipe” przyciągnął uwagę ze złych powodów. W pierwszym tygodniu Soyou sprzedała mniej niż siedemset albumów, co stanowi zaskakujący spadek jak na artystkę jej rangi. Jeszcze bardziej uderzający był fakt, że piątego dnia po wydaniu sprzedała tylko jeden album.

Fala uderzeniowa związana z tym spadkiem sprzedaży odbiła się echem wśród fandomów K-Pop i społeczności internetowych, co skłoniło Soyou do bezpośredniego zajęcia się tą kwestią. W wywiadzie dla Erica Nama w programie Daebak Show szczerze podzieliła się swoimi odczuciami w związku z rozczarowującymi wynikami sprzedaży.

Tak, siostro

„Ale szczerze, trochę rozczarowujący był ten „Aloha”… Nie zwracam uwagi na muzyczne listy przebojów, ale miałem pewne nadzieje. Ale nie poszło tak dobrze, jak myślałem” – przyznał Soyou w wywiadzie.

Zamiast rozwodzić się nad rozczarowaniem, Soyou zastanawiała się nad ewoluującym charakterem przemysłu muzycznego i żartobliwie zastanawiała się, czy nie jest „za stara”, aby konkurować z młodszym pokoleniem artystów.

„Mam więc wrażenie, że muzyczne listy przebojów bardzo się zmieniły. Wygląda na to, że branża muzyczna jest naprawdę trudna w nawigacji. Miałem co do tego pewne obawy. Dziś nasi juniorzy są naprawdę młodzi. Zastanawiam się: „Czy nie jestem już za stara?” – zastanawiała się.

Tak, siostro

Perspektywa Soyou pozostaje jednak pozytywna. Podkreśliła swoje zaangażowanie w odnajdywanie swoich mocnych stron i dostarczanie tego, co najbardziej przemawia do jej odbiorców w dzisiejszym dynamicznym krajobrazie muzycznym.

„Ponieważ najstarszy idol K-Popu ma pięćdziesiąt cztery lata, Soyou nie musi się martwić, że w wieku trzydziestu dwóch lat będzie „za stary”. Ale ponieważ przemysł muzyczny ciągle się zmienia, artyści również muszą ewoluować” – podsumowano w artykule.

Szczere uwagi Soyou rzucają światło na wyzwania i niepewność, przed którymi stoją artyści w stale zmieniającym się świecie muzyki, przypominając nam wszystkim, że sukcesu nie mierzy się wyłącznie wynikami sprzedaży, ale także zdolnością artysty do adaptacji, wytrwałości i dalszego tworzenia muzyki, która rezonuje z fanami.

źródło: koreaboo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *