Pracownik Starbucks zszokowany po otrzymaniu listu z przeprosinami od niegrzecznego klienta

„Dzisiaj wydarzył się cud” – napisali na górze postu , po czym przeszli do dokładnego wyjaśnienia, co się wydarzyło.

„Wczoraj trenowałem dwóch nowych partnerów. to było bogo, a na podłodze były tylko dwie osoby. Wiedziałem już, że są zajęci, ale nie zdawałem sobie sprawy, jak źle jest, dopóki nie podniosłem wzroku z treningu i nie zobaczyłem, że czas dojazdu był absurdalnie długi. Kazałem fasolce szparagowej poćwiczyć, a ja pomogłem wystawić napoje przez okno.

„Każdy samochód był naprawdę wyrozumiały, ale jeden facet wyśmiał mnie, gdy przeprosiłem za długi czas oczekiwania i odjechał. Szczerze mówiąc, noszę rozmiar 282, więc po prostu minęło i poszłam dalej” – powiedziała.

Następnie najwyraźniej pojechał z powrotem do Starbucks i wręczył jej notatkę o następującej treści: „Proszę przyjąć moje szczere przeprosiny za moje wczorajsze prostackie zachowanie. Byłam w złym humorze, niecierpliwa i spieszyłam się. Nic z tego nie było twoją winą.

„Ciężko pracowałeś, a ja utrudniłem ci pracę… na szczęście była tam moja dziewczyna, która powiedziała mi, że zachowuję się palantem i wyzwała mnie. Oboje pracujemy w obsłudze klienta.

Z notatki wynika, że ​​w ramach przeprosin wspomniana klientka wręczyła jej także kartę podarunkową.

dzisiaj w Starbucks wydarzył się cud u /nenewtona

Notatka klienta Starbucks rozgrzewa serca

Po udostępnieniu listu na Reddicie ludzie byli wzruszeni krzepiącą notatką pozostawioną przez klienta.

„Szczerze płakałbym po latach obsługi klienta, nigdy nie dostałem czegoś takiego” – odpowiedział jeden z nich.

„Gdyby tylko więcej ludzi mogło zrozumieć ich zachowanie… po latach pracy w tej pracy doprowadziłoby mnie to do niekontrolowanego płaczu” – powiedziała inna.

„To naprawdę godne podziwu. Wszyscy miewamy gorsze dni i większość z nas zachowała się w sposób, z którego nie jesteśmy dumni. To dobrze, że rozpoznał swój błąd i naprawił błąd” – powiedział jeden z nich, pochwalając działania klienta.

Inny barista Starbucks zyskał ogromną popularność po tym, jak „agresywny” klient zaatakował go w związku z zamówieniem kanapki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *