Internet powinien powstrzymać się od obwiniania Mai Henry za śmierć Liama Payne’a.
18 października ujawniono druzgocąco, że Liam Payne, były gwiazdor One Direction, zmarł w młodym wieku 31 lat. Jak donoszą argentyńskie władze, piosenkarz tragicznie spadł z balkonu swojego hotelu na trzecim piętrze. W następstwie tej druzgocącej informacji fani zamieścili w mediach społecznościowych swoje uczucia związane ze stratą utalentowanego artysty.
Podczas gdy wielu opłakiwało stratę i rozmyślało o radosnych wspomnieniach, które Liam stworzył jako członek One Direction, nie wszystkie reakcje były pozytywne. Znaczna część jego fanów niesłusznie skierowała swój gniew w stronę jego byłej narzeczonej, Mayi Henry, obwiniając ją o jego śmierć. Chociaż naturalne jest, że fani odczuwają smutek z powodu odejścia swojego idola, obwinianie jednej osoby za śmierć Payne’a jest całkowicie niewłaściwe.
Maya Henry opowiada o swoim burzliwym związku z Liamem Payne’em
Tuż przed śmiercią Payne’a Henry opublikowała na TikToku film, w którym oskarżyła go o znęcanie się nad nią przez cały okres ich związku. Szczegółowo opisała incydenty, w których rzekomo gonił ją z siekierą, uderzał w ściany w pobliżu jej głowy i rozbijał szklane stoły. Twierdziła również, że zmusił ją do aborcji i wysyłał niestosowne wiadomości do jej krewnych.
@mayahenry Odpowiadając na @marie, przepraszam za wywód, ale pewne sprawy trzeba rozwiązać
Ponadto wielokrotnie oskarżała Payne’a o niewierność i twierdziła, że atakował fanów One Direction za pośrednictwem Snapchata i wiadomości prywatnych, wiedząc, że zachowają milczenie i nadal mu wybaczą.
Po rozstaniu twierdziła, że mężczyzna nadal ją nękał, zakładał nawet nowe konta iCloud, aby wysyłać wiadomości do niej i jej rodziny.
Directioners, czas przestać obwiniać Mayę Henry
Po opublikowaniu filmu Henry początkowo otrzymała falę wsparcia online. Stało się to po tym, jak Payne spotkała się z krytyką za rzekome odciągnięcie uwagi od Nialla Horana na koncercie, co skłoniło wielu do sympatyzowania z Henry i krytykowania Payne.
Jednak gdy śmierć Liama została potwierdzona, narracja zmieniła się dramatycznie. Media społecznościowe Henry’ego zostały zbombardowane oskarżeniami obwiniającymi ją o jego śmierć. Negatywne nastawienie stało się tak przytłaczające, że była zmuszona ograniczyć komentarze na swoich platformach Instagram i TikTok.
Każdy, kto to robi, jest absolutnie obrzydliwy i powinien się wstydzić. Maya Henry ma całkowitą rację, dzieląc się swoimi osobistymi doświadczeniami znęcania się emocjonalnego z Liamem i nie jest odpowiedzialna za jego śmierć. pic.twitter.com/FvnaOuThSb
— Mars (@Marsspace17_) 16 października 2024 r.
Ważne jest, aby zrozumieć, że jeśli twierdzenia Mai są prawdziwe, była ona ofiarą nadużyć dokonanych przez Liama Payne’a. Jako osoba, która przeżyła, ma pełne prawo dzielić się swoimi doświadczeniami i podkreślać niepokojące zachowania, których doświadczyła. Możemy uznać niepokojące zachowanie Payne’a, jednocześnie pielęgnując miłe wspomnienia, jakie jego muzyka zapewniła nam w latach kształtowania się w One Direction.
Czy można opłakiwać stratę utalentowanej gwiazdy popu? Zdecydowanie. Dla wielu osób z pokolenia Z One Direction było kluczową częścią ich młodości, a Liam Payne był niezastąpionym członkiem tej grupy. Jednak nie ma żadnego uzasadnienia dla obwiniania kogokolwiek, szczególnie kogoś, kto rzekomo był ofiarą jego działań i nie miał nic wspólnego z jego tragiczną śmiercią.
Spoczywaj w pokoju, Liamie Payne.
Dodaj komentarz