Sam Fegher z Summer House ostro krytykuje „urojeniową” uczestniczkę konkursu „Miłość jest ślepa”.

Chelsea z 6. sezonu Love Is Blind spotkała się z dużą krytyką, ale nikt nie spodziewał się tego po innej gwieździe reality show.

Pomimo tego, że jest to serial o romansach wszystkich uczestników, widzowie sezonu 6 zdają się rozmawiać wyłącznie o Chelsea.

Po tym, jak podzieliła się w strąkach, w których ludzie porównali ją do aktorki z najwyższej półki, widzowie wyzywali ją, ponieważ większość uważa, że ​​złapała suma . Reakcja stała się tak ostra, że ​​Chelsea osobiście skontaktowała się z Megan i przeprosiła za tę scenę, która stała się wirusowa.

Po tym fiasku uwaga ponownie zwróciła się na Chelsea, gdy fani zaczęli nazywać ją złoczyńcą za złamanie umowy z Jeremym.

A dla tych, którzy mieli nadzieję, że krytyka pod jej adresem w końcu ucichła, zgadnij jeszcze raz.

Chelsea z Love Is Blind przechodzi terapię po ostrej reakcji
NETFLIX

Sam z Summer House wzywa gwiazdę „Love Is Blind”.

10 marca Samantha Feher , gwiazda popularnego serialu Bravo Summer House, na swoim Instagramie ostro skrytykowała Chelsea.

„Oczywiście, jeszcze nie skończyłam sezonu, więc może losy się odwrócą, ale Chelsea jest najbardziej niepewną siebie, niezrównoważoną i mającą urojenia osobą w tym serialu” – napisała w artykule.

Fani LIB szybko zamieścili na Reddicie swoje reakcje na post Sama, a większość z nich była zdumiona, że ​​podzieliła się w Internecie swoją opinią na jej temat.

Samantha publikuje posty na temat Chelsea w artykule Love is blind autorstwa u/nycperson54321 w Summerhousebravo

Jedna z fanek napisała: „To dość okropne, że Sam zrobiła wszystko, co w jej mocy, aby opublikować coś takiego na temat innej kobiety. Może trochę współczucia i empatii? SZCZEGÓLNIE od Sama, który w „Winter House” wyglądał jak głupiec.

Inna fanka wtrąciła się i napisała: „Wiemy o tym, ale ubieranie tego w słowa i umieszczanie historii na IG dla wszystkich jej obserwujących jest dziwnym zachowaniem”.

Chelsea nie odpowiedziała jeszcze publicznie na wiadomość Sama.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *