Uniwersum DC jest na skraju w końcu tchnięcia życia w znaczącą fabułę Brainiaca w wersji live-action po 66 latach, pobudzonej przez intrygujący zwrot akcji wprowadzony w *Superman & Lois*. Brainiac zadebiutował w komiksach DC w 1958 roku i szybko zyskał sławę jako jeden z najgroźniejszych i najbardziej złowrogich przeciwników Supermana. Przez cały okres ich długotrwałej rywalizacji, zdolność Brainiaca do powrotu po pozornej porażce uczyniła go trwałym zagrożeniem, często stawiając Supermana w niebezpiecznej sytuacji patowej.
Biorąc pod uwagę szanowany status Brainiaca w Superman’s Rogues Gallery, nie dziwi fakt, że postać ta była wielokrotnie adaptowana na potrzeby ekranizacji. Jednak większość tych przedstawień została znaleziona w animowanych serialach i filmach, a nie w formatach live-action. Brainiac, który miał premierę w różnych serialach o Supermanie na przestrzeni lat, wciąż nie zadebiutował w kinie, a jego fabuły live-action były niezmiennie dalekie od prostoty — często nie oddając istoty postaci przedstawionej w komiksach.
Zniekształcony fakt w filmie Superman i Lois uniemożliwia komiksową konfrontację mózgowców
Wprowadzenie Brainiaca w ostatnim sezonie *Superman & Lois* wywołało spore emocje, oferując widzom prawdziwy wgląd w złoczyńcę często przyćmiewanego przez innych. Jednak przedstawienie Brainiaca w sezonie 4. przedstawiało postać przede wszystkim jako człowieka o imieniu Milton Fine, którego wyjątkowa inteligencja skłoniła go do współpracy z Lexem Luthorem przeciwko Supermanowi. Temu przedstawieniu wyraźnie brakowało pozaziemskich mocy lub kultowego opętania przez kosmitów, które są cechami charakterystycznymi dla komiksowych początków Brainiaca.
Choć współczesne ujęcie Brainiaca dało ciekawą perspektywę, oznaczało, że fani zostali pozbawieni możliwości zobaczenia autentycznego, komiksowego starcia między Brainiakiem a Supermanem — problem, który nękał poprzednie adaptacje live-action. *Superman & Lois* to trzecia próba przedstawienia Brainiaca w formacie live-action. Natomiast serial *Krypton* przedstawia koncepcję Brainiaca sprzed Supermana, podczas gdy *Smallville* pozwalało na pewną interakcję między Brainiakiem a Clarkiem Kentem sprzed Supermana.
Chociaż *Smallville* jest bliższe autentycznej walce niż większość, ostatecznie nie udaje mu się odtworzyć w pełni rozwiniętej dynamiki z komiksów. Wynika to częściowo z tego, że jego wersja Brainiaca przypomina bardziej robotyczną, przypominającą Terminatora wizję, a jednocześnie ogranicza Clarka przed pełnym uświadomieniem sobie swojej tożsamości Supermana aż do finału serii. *Krypton* szczyci się bardziej dokładnym wizualnie Brainiacem, charakteryzującym się zieloną skórą i dużymi wystającymi głowami, znanymi fanom. Niemniej jednak, to przedstawienie służy jako antagonista zakorzeniony w przodkach Supermana, zamiast pozwalać na bezpośrednie spotkanie z samym Supermanem.
Niewykorzystane okazje w DCEU: Potencjał Brainiaca do tworzenia komiksowych wersji
DCEU prawie dostarczyło kultową walkę Brainiaca z Supermanem
Spostrzeżenia z *ComicBook* ujawniają, że David Goyer, scenarzysta *Man of Steel*, wskazał, że seria *Krypton* miała miejsce 200 lat przed wydarzeniami z *Man of Steel*, skutecznie pozycjonując jej Brainiac jako część szerszej ciągłości DCEU. Goyer opisał *Krypton* jako „historyczny element”, sugerując strategiczne powiązanie z przewidywanymi przedstawieniami Supermana stojącego naprzeciwko Brainiaca, narracją omawianą przez Zacka Snydera w wywiadach. Snyder zasugerował aspiracje do filmu skoncentrowanego na Brainiacu w kolejnej odsłonie serii Superman.
Ten kontekst ilustruje podstawowe plany DCEU dotyczące Brainiac, wskazując, że ramy istniały, aby potencjalnie pokazać w pełni zrealizowanego Brainiac w konflikcie z dobrze ugruntowanym Supermanem. Niestety, zamiary ugruntowania *Kryptona* jako kanonu w ramach osi czasu DCEU najwyraźniej legły w gruzach, co doprowadziło do niespójności między serialem a *Człowiekiem ze stali*.
Co więcej, ambicja Brainiaca, by zagrać w filmie DCEU, ostatecznie wyparowała, gdy plany drugiego filmu o Supermanie z udziałem Henry’ego Cavilla nie zmaterializowały się , pomimo trwałej popularności tej postaci. Tymczasem nadchodzący reboot kinowego uniwersum DC przedstawia nową okazję, by w końcu wykorzystać ten potencjał, a pierwsze wskazówki wskazują, że następny występ Brainiaca w filmie aktorskim może być nieunikniony.
DCU reprezentuje nową erę adaptacji Brainiaca
Zapowiedź Super Showdown: DC Universe i Brainiac
Wraz z pojawieniem się DC Universe, franczyza ma znaczącą szansę na wprowadzenie w pełni zrealizowanej, komiksowej wersji Brainiaca jako głównego antagonisty Supermana. Nadchodzące filmy już sugerują rozszerzenie się na kosmiczne tematy i wcześniej niedoreprezentowane postacie, co sugeruje, że długo oczekiwana fabuła Brainiaca może w końcu się ziścić. Biorąc pod uwagę, że historia Brainiaca w adaptacjach live-action nie spełniła jeszcze swojego ogromnego potencjału, nowy kierunek DC Universe ma sens.
Ostatnie wskazówki z oficjalnego konta DCU Superman na X wskazują na komiks *Superman: Brainiac* z 2008 r. jako źródło inspiracji dla nadchodzącego filmu. To odzwierciedla obiecujący wątek fabularny Brainiaca, który ma zabezpieczyć jego długo oczekiwany hołd w wersji live-action, zgodny zarówno z legendarnym komiksowym dziedzictwem postaci, jak i potencjalną ewolucją DC Universe w przyszłości.
W rezultacie fani serii mają teraz nadzieję, że długo oczekiwany debiut filmowy Brainiaca połączy historię komiksową z historią aktorską, dzięki czemu pomysł konfrontacji Supermana z Brainiacem stanie się rzeczywistością po dziesięcioleciach oczekiwania.
Dodaj komentarz