Taylor Swift, Drake, Bad Bunny i jeszcze więcej, aby pobrać muzykę z TikTok

Universal Music Group (UMG) ogłosiła, że ​​w zjadliwym liście otwartym pobierze z TikTok muzykę największych artystów, takich jak Taylor Swift, Drake i nie tylko.

Błyskawiczny rozwój TikToka z często oczernianego musical.ly do niezbędnej platformy mediów społecznościowych, rywalizującej z Instagramem , X i Facebookiem, jest bezprecedensowy.

Aplikacja zapoczątkowała setki trendów wirusowych, często opierających się na wykorzystaniu fragmentów popularnych piosenek do wykorzystania ich tekstów jako paliwa do tańca, podkładów lub paszy dla memów. Ta pula muzyki wkrótce się znacznie zmniejszy po krytycznym liście otwartym opublikowanym przez Universal Music Group (UMG) zatytułowanym „ Dlaczego musimy ogłosić przerwę w TikTok ”.

W piśmie szczegółowo opisano niepowodzenie UMG i TikTok w osiągnięciu korzystnego porozumienia, w wyniku czego UMG zdecydowało się wycofać z platformy muzykę swoich artystów, z którymi podpisał kontrakt. Oznacza to, że utwory niektórych z najpopularniejszych artystów na świecie, w tym Taylor Swift , Drake , Bad Bunny, Ariana Grande, SZA, Kendrick Lamar i innych, zostaną usunięte z TikTok.

Universal Music Group pobierze całą licencjonowaną muzykę z TikTok

W swoim piśmie UMG opisało TikTok jako „coraz bardziej wpływową platformę z zaawansowaną technologią i ogromną bazą użytkowników na całym świecie”. Pomimo pochwał firma oskarżyła TikToka o próbę „zmuszenia” ich do zawarcia umowy, która zdewaluowała pracę jej artystów.

„[TikTok] zaproponował płacenie naszym artystom i autorom piosenek po stawce stanowiącej ułamek stawki, jaką płacą główne platformy społecznościowe o podobnej lokalizacji” – czytamy w liście. „Jako dowód na to, jak mało TikTok wynagradza artystów i autorów piosenek, pomimo ogromnej i rosnącej bazy użytkowników, szybko rosnących przychodów z reklam i rosnącego uzależnienia od treści muzycznych, TikTok generuje jedynie około 1% naszych całkowitych przychodów”.

Częściowo może to mieć związek z ponownym wykorzystaniem „oryginalnych dźwięków” z wcześniej nagranych treści zamiast oficjalnie licencjonowanych dźwięków UMG. „[TikTok] nie stara się uporać z ogromną ilością treści na swojej platformie, które naruszają muzykę naszych artystów” – stwierdziło UMG w pozornym potwierdzeniu.

Wyraźna niechęć UMG do sposobu, w jaki treści są moderowane w TikTok, wynikała również poza naruszeniem praw autorskich. „Nie oferuje żadnych znaczących rozwiązań rosnącej fali problemów ze zgodnością treści, nie mówiąc już o fali mowy nienawiści, bigoterii, zastraszania i molestowania na platformie”.

Obecnie nie jest jasne, czy jest to strategia przetargowa UMG, czy też prawdziwe oświadczenie woli, aby nigdy więcej nie pokazywać swoich artystów na TikTok.

Jedno jest pewne: nasze kanały nie będą takie same, jeśli ludzie nie będą pokazywać swoich makijaży w przyspieszonej wersji Money Trees Kendricka Lamara.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *