Bandai Namco oficjalnie ujawniło ostatnią postać inauguracyjnego sezonu zawartości do pobrania (DLC) w Tekken 8 , ale ujawnienie to pozostawiło wielu fanów rozczarowanych. Zapowiedziano je wcześniej w roku przed The Game Awards 2024, a oczekiwanie osiągnęło punkt kulminacyjny w ogłoszeniu Clive’a Rosfielda , głównego bohatera z Final Fantasy 16 , jako najnowszego dodatku do gry.
Reakcja fanów Tekkena i Final Fantasy była wyraźnie spolaryzowana. Podczas gdy crossovery są powszechne w serii Tekken , oczekiwania wobec bardziej ikonicznych przedstawień Final Fantasy były wysokie . Znaczna część bazy fanów liczyła na włączenie Tify Lockhart z Final Fantasy 7 , postaci, która pozostaje nieobecna w serii pomimo swojej popularności.
Wybory Tekkena wywołują niezadowolenie wśród fanów
Rozczarowania wyborem postaci: Noctis i Clive
Od Tekkena 3 , postacie gościnne wzbogaciły doświadczenie gry, najpierw z mało prawdopodobnym pojawieniem się Gona. Jednak to w Tekken 7 postacie crossoverowe zostały w pełni zaakceptowane, z udziałem kultowych postaci, takich jak Akuma ze Street Fighter , Geese Howard z Fatal Fury i Negan z The Walking Dead . Ponadto Noctis Lucis Caelum z Final Fantasy 15 został wprowadzony w 2018 roku jako płatna postać DLC, co wywołało mieszane uczucia wśród fanów.
Choć Noctis wniósł powiew świeżości do obsady, jego dodanie wywołało rozczarowanie, ponieważ fani domagali się innych uwielbianych postaci, zwłaszcza Tify, która zyskała ogromną popularność i jest często zapraszana do roli.
Przechodząc do teraźniejszości, Bandai Namco postanowiło pójść podobną drogą, wprowadzając Clive’a do Tekken 8. Biorąc pod uwagę podwyższone oczekiwania wobec postaci gościnnych w nowoczesnych grach walki, wielu uważa, że ten błąd jest godny ubolewania. Podczas gdy Clive może okazać się intrygującą postacią, decyzja o pominięciu Tify, która niezmiennie była ulubienicą fanów, sprawiła, że wielu poczuło się zawiedzionych.
Rosnący popyt na TIFĘ
Tifa: Idealna kandydatka na arenę gier walki
Silna rzesza fanów Tify wywodzi się z jej korzeni w Final Fantasy 7 , przełomowym tytule, który pozostawił niezatarty ślad w historii gier. Atrakcyjność Tify nie polega tylko na jej roli w grze, ale także na jej wyjątkowym stylu walki, który obejmuje walkę wręcz. Ta wyjątkowa cecha idealnie pozycjonuje ją w uniwersum Tekken , co czyni ją wysoce odpowiednią kandydatką do bitew gry skoncentrowanych na walce wręcz.
Rzeczywiście, umiejętne używanie przez Tifę ciosów i kopnięć dobrze współgra z mechaniką walki, która jest synonimem Tekkena . Jej zdolność do stawiania czoła tradycyjnym mistrzom sztuk walki uczyniłaby z niej przekonujący dodatek do gry, szczególnie w pojedynkach z postaciami takimi jak Heihachi Mishima.
Moment Tify: Dlaczego teraz jest idealny czas na integrację
Właściwa okazja dla Bandai Namco i Square Enix
Decyzja o dodaniu Clive’a wydaje się szczególnie trafna, biorąc pod uwagę niedawne sukcesy Final Fantasy 16 i Final Fantasy 7 Rebirth . Wydany w 2023 roku Final Fantasy 16 uzyskał ocenę Métacritic wynoszącą 87 z czterema nominacjami na The Game Awards, w tym jedną wygraną. Po tym Final Fantasy 7 Rebirth miał premierę w 2024 roku z doskonałą oceną 92 i otrzymał siedem nominacji, a także zdobył nagrodę.
Tytuł gry |
Rok wydania |
Ocena Metacritic |
Nominacje do nagród The Game Awards |
---|---|---|---|
Ostateczna Fantastyka 16 |
2023 |
87/100 |
4 (1 wygrana) |
Final Fantasy 7 Odrodzenie |
2024 |
92/100 |
7 (1 wygrana) |
Tekken 8 |
2024 |
90/100 |
2 (1 wygrana) |
Oczywiste jest, że pozytywne przyjęcie FF7 Rebirth czyni go głównym kandydatem do wzajemnej promocji. Wprowadzenie Tify mogłoby stanowić pomost między tymi franczyzami, przynosząc znaczne korzyści zarówno Square Enix, jak i Bandai Namco. Ponieważ FF7 Rebirth radzi sobie poniżej oczekiwań sprzedażowych, dodanie tak uwielbianej postaci mogłoby wywołać odnowione zainteresowanie, a jednocześnie odpowiedzieć na krytykę Tekken 8 dotyczącą strategii monetyzacji.
W erze, w której crossover content jest bardzo pożądany i często służy jako kluczowa przewaga konkurencyjna, Tekken 8 powinien priorytetowo traktować dodawanie postaci, które naprawdę rezonują z publicznością. Niestety, Clive może nie być postacią, która rozpali to podekscytowanie.
Źródło: Bandai Namco of America/YouTube
Dodaj komentarz