Seria komiksów Boys zyskała uznanie za satyryczne przedstawienie superbohaterów i często towarzyszącej im szerzącej się korporacyjnej chciwości. Tym bardziej zaskakujące jest to, że seria wprowadziła do swojej narracji istnienie kosmitów, co jest odważnym posunięciem w tym w większości „uziemionym” wszechświecie.
Biorąc pod uwagę, że „supes” w The Boys czerpią swoje moce z super-serum, ten element fantasy, choć mało prawdopodobny, czasami wydaje się mniej niezwykły niż idea istot pozaziemskich. Swobodny sposób, w jaki serial potwierdza istnienie kosmitów, jest z pewnością rażący, skłaniając do ponownej oceny kontekstu i implikacji historii.
Wprowadzenie obcych może skomplikować i tak już bogatą narrację w The Boys , ale dodaje też serii intrygującą warstwę ekscentryczności, szczególnie w kontekście chaosu skoncentrowanego na ludziach, zapoczątkowanego przez postacie Gartha Ennisa.
Jack z Jowisza: Bajka o rzeczywistości w komiksowym uniwersum „The Boys”
Wiedza o życiu pozaziemskim przeniknęła wszechświat The Boys do tego stopnia, że nawet Butcher przyznaje się do ich istnienia, co wskazuje, że opinia publiczna również jest tego świadoma. Poprzez opowieść o pochodzeniu postaci Green Lanterna, choć z pewnym zwrotem akcji, potwierdza, że kosmici zamieszkują ten świat, choć ich role pozostają owiane tajemnicą. Wydaje się, że początkowo The Boys miało bardziej skłaniać się ku fantastycznej narracji podobnej do DC i Marvela, zanim Ennis zmienił jego trajektorię.
Ta zmiana zmusza do zastanowienia się, jak Vought poradziłby sobie w potencjalnym scenariuszu „inwazji obcych”, biorąc pod uwagę akceptację istot pozaziemskich w ich rzeczywistości przez ogół społeczeństwa.
Aby skutecznie promować każdego superbohatera, szczególnie tych pod Vought Corporation, niezbędne są ekscytujące historie o pochodzeniu. Postacie takie jak Homelander cieszą się powszechną sławą filmową, eksplorując swoje pochodzenie, podczas gdy inne, takie jak Jack z Jowisza, są wymyślane na potrzeby marki. Pomimo że jego imię sugeruje pochodzenie z Jowisza, to twierdzenie jest ostatecznie sfabrykowane — co dowodzi przebiegłości Vought w kształtowaniu postrzegania opinii publicznej.
Choć kosmici nie są bezpośrednio zaangażowani w fabułę The Boys , ich istnienie jest sugerowane przez strategie promocyjne Vought, szczególnie w absurdalnym wydarzeniu „Herogasm”, które wykorzystuje ideę inwazji kosmitów jako przykrywkę dla ich dorocznego spotkania. Oczywiste jest, że akceptacja kosmitów przez opinię publiczną jako części ich rzeczywistości jest z góry przyjętym pojęciem, które Vought sprytnie wykorzystuje.
Galaxius: Satyryczne spojrzenie na Galactusa
Innym kluczowym odniesieniem do obcych w The Boys jest postać Galaxiusa, wyraźna parodia Galactusa Marvela, który słynie z nienasyconego apetytu na światy. W przeciwieństwie do niebiańskiej istoty Marvela, Galaxius w tej serii kieruje się dążeniem do seksualnej gratyfikacji, polegając na konkretnym bohaterze, który zaspokoi jego niezwykłe potrzeby. Ten komiczny zwrot akcji pozwala na ciągłe wizyty na Ziemi, jeszcze bardziej wiążąc pozaziemski temat z główną fabułą.
W przeciwieństwie do postaci bezpośrednio związanych z Vought, takich jak Jack z Jowisza, Galaxius jest niezależnym superzłoczyńcą, co dodaje wiarygodności jego roli jako obcej istoty. Jego przedstawienie sugeruje przeszłość, w której The Boys mogli przyjąć bardziej kosmiczną narrację, chociaż skupienie Ennisa na przyziemnej narracji odsunęło serię od czysto fantastycznych elementów.
Decyzja o ograniczeniu udziału cudzoziemców
Ostatecznie decyzja Gartha Ennisa, aby powstrzymać się od rozszerzania fabuły o więcej elementów, takich jak kosmici czy magia, staje się coraz bardziej oczywista w miarę rozwoju serii. Ostrożne wplatanie głównych tematów i wątków znacznie wzmocniło istotę The Boys , unikając potencjalnych rozproszeń narracyjnych, które mogłyby wprowadzić istoty nadprzyrodzone.
To pragmatyczne podejście pozwoliło The Boys zachować poważne podteksty, nawet pośród bardziej absurdalnych momentów. Brak obcych postaci i magii pomógł zachować wyjątkową przewagę w gatunku przesyconym dziwacznymi elementami. Co zaskakujące, pomimo potwierdzonej obecności obcych, ich brak w kluczowych wątkach fabularnych rodzi dalsze pytania o to, co mogło się wydarzyć.
The Boys wciąż się rozwijają i przesuwają granice, już dostępne w Dynamite Comics!
Dodaj komentarz