TikToker ujawnia szokujące dochody uzyskane z wirusowej serii „Who TF Did I Marry”.

TikToker ujawnia szokujące dochody uzyskane z wirusowej serii „Who TF Did I Marry”.

Wirusowa seria Reesy Teesy na TikToku „Kogo poślubiłem” wywołała liczne plotki na temat jej potencjalnych zarobków. Jednak prawda wprawiła widzów w osłupienie.

W jednym z najpopularniejszych i najdłużej trwających seriali wirusowych na TikToku użytkownik Reesa Teesa zagłębia się w swoje trwające od roku małżeństwo z patologicznym kłamcą.

Zatytułowany „Kogo TF poślubiłem?” , seria zawiera ponad 50 części i przedstawia harmonogram relacji Reesy Teesy z jej byłym mężem.

Każdy film z tej serii ma obecnie miliony wyświetleń, przez co wielu zagorzałych widzów podejrzewa, że ​​Reesa Teesa zarabia imponujące zarobki za pośrednictwem TikTok . Jednak nowy post ujawnił, że tak nie jest.

@reesamteesa

Świece relaksacyjne w sobotni wieczór od @ERH-Rachele Harlin (ona wysyła!!) #reesateesa #fyp #fypシ #trending #netflix #thecrown #relax

♬ oryginalny dźwięk – ReesaTeesa

Dzieląc się z fanami swoimi planami na sobotni wieczór, Reesa Teesa zaczęła omawiać plotki na temat jej dochodów, ujawniając, ile zapłacił jej TikTok.

„Chciałem tu przyjść i opowiedzieć wam historie o ilości pieniędzy, które zarobiłem na TikToku dzięki temu całemu „Who TF Did I Marry?” serial jest szalenie niedokładny” – zaczęła, wyjaśniając dalej, że serial powstał, zanim stał się częścią funduszu twórców.

„Zatwierdzono mnie [do funduszu twórców] dopiero w połowie serii… więc wszystkie filmy, które nakręciłam wcześniej, nie zostały nawet wliczone do funduszu twórców” – kontynuowała Reesa Teesa. Filmy objęte funduszem są opłacane wyłącznie na podstawie „kwalifikujących się wyświetleń”, co według Reesy Teesy to „niezbyt dużo”.

Jednak wszelkie potencjalne zarobki poszły w błoto, gdy Reesa Teesa ujawniła, że ​​została zawieszona w funduszu twórcy za ponowne przesyłanie filmów, co doprowadziło do „wielokrotnych naruszeń”.

„Przez następne 30 dni nie będę zarabiał na filmach. Po prostu robię te filmy prosto z serca” – podsumowała. „Dla ludzi, którzy myślą, że zarobiłem 80-coś-tysięcy, sto tysięcy, trzysta tysięcy – bardzo mi przykro, że was rozczaruję, ale rzeczywista liczba nie jest bliska. Nie rezygnuję z codziennej pracy”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *