Tim Walz idealnie odpowiada na kontrowersyjny żart Tony’ego Hinchcliffe’a o Portoryko, rzucając zabawną ripostę

Tim Walz idealnie odpowiada na kontrowersyjny żart Tony’ego Hinchcliffe’a o Portoryko, rzucając zabawną ripostę

Tim Walz odpowiedział humorystycznie na uwagi Tony’ego Hinchcliffe’a dotyczące Portoryko. Chociaż Walz się nie śmiał, jego reakcja może dać wyborcom powód do chichotu.

Podczas swojego tak zwanego komediowego występu w Madison Square Garden, Tony Hinchcliffe wygłosił kilka obraźliwych uwag skierowanych do imigrantów. Jedna z pamiętnych kwestii brzmiała: „Jest pływająca wyspa śmieci. Nazywa się Puerto Rico”. Publiczność MAGA w Madison Square Garden uznała to za zabawne, a Portorykańczycy byli nieszczęśliwym celem tego nagannego żartu.

Walz obejrzał klip razem z przedstawicielką Alexandrią Ocasio-Cortez (AOC) i wydawał się widocznie zaniepokojony komentarzem. Zatrzymał wideo, pytając: „Kim jest ten kretyn?” Nikt nie spodziewał się, że gubernator Walz użyje określenia „kretyn”, ale przeszedł przez trudny sezon kampanii. Wcześniej w październiku nazwał Elona Muska „głupcem” w związku z jego planem loterii wyborczej, pokazując swoją gotowość do wypowiedzenia się.

Użytkownicy mediów społecznościowych znaleźli rozrywkę w tej sytuacji, wyrażając nadzieję, że nie będzie to ostatni raz, kiedy usłyszymy żarty Tima Walza z Midwestu. Jeden z użytkowników zauważył na Threads: „Poczekajcie, aż wypuści 'douche rocket’. To spodoba się tłumom”. Inni twierdzą, że żart Walza jest zabawniejszy niż wszystko, co Tony powiedział w trakcie swojego występu.

Nie mogę znieść tego „żartu”

AOC, która z dumą przyjmuje swoje portorykańskie dziedzictwo, była zniechęcona wypowiedziami Hinchcliffe. Chce, aby mieszkańcy Pensylwanii, gdzie mieszka znacząca społeczność portorykańska, byli świadkami wypowiedzi Tony’ego. Stwierdziła: „Kiedy jakiś dupek nazywa Portoryko 'pływającymi śmieciami’, wiedz, że tak właśnie o tobie myśli”. AOC stwierdziła ponadto, że osoby takie jak Tony stosują swoje poniżające nastawienie wobec klasy robotniczej.

Tony mógł celować w humor w swoim występie, ale jedyny śmiech pochodził od innych rasistów. Podczas gdy niektórzy go bronią, sugerując, że jest komikiem „roast”, ważne jest, aby zrozumieć, że roastowanie wymaga sprytu i prawdy. Oczywiste jest, że etykietowanie Portoryko jako śmiecia jest pozbawione wyobraźni i nie wzmacnia sprawy Tony’ego, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak jego preferowani kandydaci regularnie atakują społeczności imigrantów i grożą deportacją. Gdzie zaciera się granica między humorem a szkodliwą retoryką?

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *