Ikona hip-hopu Sean „Diddy” Combs został aresztowany w Nowym Jorku pod wieloma zarzutami prawnymi po oskarżeniu przez ławę przysięgłych, jak donosi The New York Times . Konkretne zarzuty karne przeciwko niemu pozostają nieujawnione opinii publicznej.
Według Wydziału Prawa Uniwersytetu Waszyngtońskiego rolą ławy przysięgłych jest ocena, czy istnieją wystarczające dowody, aby wszcząć proces i wnieść oskarżenie w imieniu skarżącego(-ych).
Mówiąc prościej, akt oskarżenia sporządzony przez ławę przysięgłych oznacza, że dana osoba będzie musiała stanąć przed sądem i zostaną przeciwko niej formalnie wniesione zarzuty.
Jeśli chodzi o akt oskarżenia Diddy’ego, zarzuty są powiązane z trwającym dochodzeniem w sprawie handlu ludźmi. Jego zespół prawny wyraził w rozmowie z The Times, że nie jest zadowolony z przebiegu rozprawy.
Przedstawiciele prawni Diddy’ego ujawnili, że przeprowadził się on, przewidując potencjalne zarzuty
Jak doniesiono, pojawiły się znaczące postępy w oskarżeniach o handel ludźmi przeciwko Seanowi „Diddy” Combsowi. Akt oskarżenia został wydany po nalocie na jego rezydencję w marcu przeprowadzonym przez Homeland Security Investigations (HSI) w ramach federalnego dochodzenia.
Sprawa ta toczy się w ramach kilku innych procesów sądowych, w których twierdzono, że Diddy dopuścił się przemocy fizycznej, seksualnej i psychicznej wobec wielu osób.
Po przedstawieniu aktu oskarżenia zespół prawny Diddy’ego potwierdził, że w zeszłym tygodniu przeprowadził się on do Nowego Jorku w związku z koniecznością postawienia mu zarzutów.
Pitchfork uzyskał oświadczenie od swojego zespołu prawnego, w którym stwierdzono:
„Sean „Diddy” Combs to ikona muzyki, przedsiębiorca, który sam się dorobił, kochający rodzinę i sprawdzony filantrop, który spędził ostatnie 30 lat na budowaniu imperium, uwielbianiu swoich dzieci i pracy na rzecz społeczności czarnoskórych. Jest niedoskonałą osobą, ale nie jest przestępcą”.
Podczas wcześniejszego nalotu HSI na jego posesję jego przedstawiciele prawni określili działania jako „rażące nadużycie siły na poziomie wojskowym podczas wykonywania nakazów przeszukania”.
Podkreślili ponadto, że Diddy nie był wówczas zatrzymany i w pełni współpracował z organami ścigania, zgodnie z wymogami.
Zespół prawny w swoim najnowszym oświadczeniu powtórzył, że rzekomo współpracował z organami ścigania.
Jak donosi BBC, prokurator okręgowy USA dla Południowego Dystryktu Nowego Jorku, Damian Williams, ogłosił, że akt oskarżenia zostanie opublikowany we wtorek. Potwierdził również aresztowanie Diddy’ego w poniedziałek, 16 września.
Obecnie potentat muzyczny musi stawić czoła licznym zarzutom, jednak zaprzecza wszystkim stawianym mu zarzutom.
Dodaj komentarz