Franczyza Władca Pierścieni przeżywa niezwykły renesans, jednak potencjalny powrót Viggo Mortensena stanowi wyjątkowe wyzwanie dla nadchodzącego filmu, Polowanie na Golluma, którego premiera zaplanowana jest na 2026 rok. Po premierze Pierścieni Mocy na Prime Video w 2022 roku i Warner Bros. Wojny Rohirrimów zaplanowanej na grudzień 2024 roku, franczyza nie wykazuje oznak spowolnienia. Jednak integracja postaci Mortensena, Aragorna, może skomplikować produkcję filmu.
Reżyserowany przez Andy’ego Serkisa, który powtórzy swoją kultową rolę Golluma, The Hunt for Gollum> będzie opowiadał historię z punktu widzenia Golluma. Oś czasu filmu przypada między urodzinami Bilba a przybyciem Drużyny Pierścienia do Morii, co ściśle wiąże ją z wydarzeniami przedstawionymi w The Fellowship of the Ring>. Chociaż nie ustalono jeszcze, jakie konkretnie wydarzenia się rozegrają, prawdopodobne jest, że fabuła będzie kręcić się wokół poszukiwań Golluma przez Aragorna i Gandalfa w tym krytycznym okresie. Jednak postać Aragorna przedstawia przekonujący dylemat dla tego kinowego przedsięwzięcia.
Powrót Viggo Mortensena: Miecz obosieczny w polowaniu na Golluma>
Wyzwanie starzenia się postaci w serii Władca Pierścieni
Upływ czasu od ostatniej części Władcy Pierścieni> nieuchronnie doprowadził do zauważalnych zmian w obsadzie, co może rozpraszać widzów podczas Polowania na Golluma>. Ponieważ narracja rozgrywa się w linii czasu, która nakłada się na Drużynę Pierścienia>, wszelkie rozbieżności w wyglądzie mogą się wyróżniać, szczególnie w odniesieniu do postaci Aragorna, który może odgrywać znaczącą rolę u boku Golluma. Jak przedstawiono w dziełach JRR Tolkiena, to Aragorn porywa Golluma, a nie Gandalf.
Na szczęście twórcy filmowi dysponują różnymi strategiami łagodzenia tego wyzwania związanego z wiekiem, czy to poprzez innowacyjną technologię, czy też poprzez potencjalne zmiany w obsadzie.
Poruszając kwestie wieku w Polowaniu na Golluma
Rozwiązania dla starzejącej się obsady Władcy Pierścieni
Producentka Philippa Boyens potwierdziła, że trwają rozmowy na temat ponownego wcielenia się Viggo Mortensena w rolę Aragorna w Polowaniu na Golluma. Pozostaje jednak pilne pytanie: w jaki sposób produkcja poradzi sobie z wyzwaniami starzenia się? Aragorn jest jedną z najbardziej prawdopodobnych postaci, które pojawią się w tym filmie, a jeśli Mortensen nie powróci, Boyens zasugerował, że nadal będą starali się uwzględnić Aragorna, być może decydując się na młodszego aktora.
Alternatywnie, jeśli Mortensen ponownie dołączy do obsady, filmowcy mogą wykorzystać zaawansowaną technologię AI, aby cyfrowo odmłodzić aktorów. Podczas gdy jej skuteczność w przypadku głównych ról nie została jeszcze w pełni przetestowana, Andy Serkis wyraził pewność, że poradzi sobie z problemami związanymi z wiekiem za pomocą AI podczas rozmów z gwiazdami, takimi jak Orlando Bloom. Oczekiwana rola Blooma jako Legolasa również stawia podobne wyzwania, choć prawdopodobnie mniej znaczące niż te, z którymi mierzył się Aragorn. W każdym razie wydaje się, że poruszanie się po dylemacie wieku Mortensena w Polowaniu na Golluma jest rzeczywiście wykonalne.
Źródło: Variety
Dodaj komentarz