VTuber błaga o pomoc po tym, jak jego pies zjadł specjalny list z YouTube, w którym gratuluje mu zdobycia 100 000 subskrybentów.
Wszyscy słyszeliśmy w szkole wymówkę „Mój pies zjadł moją pracę domową”, ale jeden z psów VTubera dosłownie zjadł kartkę papieru niezbędną do jego kariery.
„PastaroniRavioli” to współpracująca z YouTuberką i streamerką Twitcha , która używa wirtualnego awatara w stylu anime, śledzącego jej ruchy.
Niedawno osiągnęła 100 000 subskrybentów na YouTube. Aby jej pogratulować, platforma wysłała jej tablicę wraz ze specjalnym listem doceniającym jej osiągnięcie… niestety list spotkał makabryczny los.
PastaroniRavioli to VTuber, który niedawno przekroczył 100 tys. subskrybentów.
VTuber błaga o pomoc, gdy pies zjada specjalny list z YouTube’a
17 marca Pastaroni zamieściła zdjęcie swojej szczenięcia Mabel, wyglądającej na bardzo winną, i poszarpane pozostałości listu, który dał jej YouTube.
„Hej, YouTube, czy mogę otrzymać kolejny list od subskrybenta na 100 000 tys.?” – napisała, oznaczając platformę. „Jestem pewien, że nigdy nie uwierzysz w wymówkę w stylu „pies zjadł moją pracę domową”, ale teraz mówię to naprawdę”.
Hej, @YouTube, czy mogę otrzymać kolejny list od subskrybenta o wartości 100 000 tys.? Jestem pewien, że nigdy nie uwierzysz w wymówkę typu „pies zjadł moją pracę domową”, ale teraz mówię to naprawdę. pic.twitter.com/BB5oWlllHr
— Makaron 🍝 (@pastaravioli) 17 marca 2024 r
Post Pastaroniego nie pozostał bez odpowiedzi. YouTube rzeczywiście widział, jak wołała o pomoc, i skontaktował się z jej zespołem wsparcia, twierdząc, że w odpowiedzi byli „zdziwieni, słysząc to”.
„Dzięki YouTube” – odpowiedziała. – Mabel przeprasza za to wszystko.
dzięki youtube 😀Mabel przeprasza za to wszystko
— Makaron 🍝 (@pastaravioli) 17 marca 2024 r
Na szczęście dla Pastaroni jej tweet stał się wirusowy, zdobywając ponad 870 tys. wyświetleń w ciągu zaledwie jednego dnia. Wykorzystała tę okazję do zasilenia swojego kanału na YouTube i w kolejnym poście zamieściła kolejne zdjęcie Mabel: „…albo możemy szybko dobić do 1 000 000, prawda?”
To kolejne fiasko związane ze zwierzętami, które zyskało ogromną popularność po tym, jak fani filmu byli oburzeni, gdy pies Messi z filmu „Anatomia upadku” nie dostał zaproszenia na galę rozdania Oscarów na początku tego miesiąca.
Dodaj komentarz