Klientka Wendy zawstydzona przez pracownika za to, że zażądał zwrotu reszty

Klientka Wendy zawstydzona przez pracownika za to, że zażądał zwrotu reszty

Klientka twierdzi, że pracownica Wendy „zawstydziła ją” za to, że po prostu czekała na resztę po zamówieniu jedzenia .

TikToker Emily Haswell (myemtv) czekała na swoje zamówienie w salonie samochodowym Wendy, kiedy pracownik próbował zatrzymać jej resztę, po czym zawstydził ją za to, że chciała 64 centy.

„Wszyscy dzisiaj odbierałem lunch w Wendy’s, jedynej restauracji typu fast food, która w niewytłumaczalny sposób sprzedaje pieczone ziemniaki, zajrzałem do portfela, żeby zapłacić, i zdałem sobie sprawę, że mam gotówkę, co jest niesamowite, bo wtedy lunch jest jakby darmowy, prawda ?” zaczęła w wirusowym klipie .

Jej lunch kosztował w sumie „sześć groszy” i dała kasjerowi 7 dolarów. Jednak po otrzymaniu jedzenia powiedziała, że ​​pracownik życzył jej tylko miłego dnia. „Powiedziałam: «Och, chyba zapomniałaś o moich drobnych»” – wspomina Emily. „Powiedz mi, dlaczego ten człowiek spojrzał mi prosto w twarz i powiedział: «Chcesz 64 centy?»”

Wyglądając na oszołomioną, przypomniała sobie, jak pomyślała: „Tak, chcę moje 64 centy, nie proszę cię, abyś kopał do własnej kieszeni w poszukiwaniu 64 centów, ale… chyba że cena wzrosła, podczas tej transakcji, tak, chciałbym moje 64 centy centów.”

@myemtv

Jeśli stażysta prowadzący portale społecznościowe Wendy’s znajdzie to, proszę, nie naśmiewaj się ze mnie. #story #storytime #storytelling #funnystory #funnystorytime #wendys #wendysdrivethru #komedia #foryoupage

♬ dźwięk oryginalny – Emily Haswell

Kontynuowała: „Mamy recesję, mam w domu 2-latka, bolączki jak pieluchy nie kosztują. Czy chcę swoje 64 centy? W każdym razie wróciłem do domu, a on oddał mi tylko 55 centów.

Użytkownicy TikToka zalali komentarze, dzieląc się własnymi podobnymi doświadczeniami. „Nie, ale dlaczego przydarzyło mi się to wczoraj w Wendy’s?! Potem powiedzieli, że nie mają reszty” – napisała jedna z osób.

„To samo przydarzyło mi się. Poprosiłem o resztę, która wynosiła 80 centów, a on powiedział: och, myślałem, że zostawiasz napiwek… w podjeździe?? kolejny udostępniony. „Mi się to zdarzyło!!! dlaczego ludzie myślą, że nie chcę moich pieniędzy tylko dlatego, że to monety?” dodał trzeci.

„Dziewczyno, tak… Musiałem zacząć mówić chłopakom na stacji benzynowej, że chcę z powrotem swoje siedem centów” – skomentował ktoś inny. „Zdałem sobie sprawę, że trzymali to za każdym razem… NIE”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *