Menedżer Wendy zyskuje popularność dzięki stworzeniu „fałszywego pracownika”, który może wpłacić 20 tys. dolarów

Menedżer Wendy zyskuje popularność dzięki stworzeniu „fałszywego pracownika”, który może wpłacić 20 tys. dolarów

Z raportów wynika, że ​​menadżerowi oddziału Wendy w Pensylwanii udało się zgarnąć około 20 000 dolarów po stworzeniu „fałszywego pracownika” i odebraniu mu „wynagrodzenia”.

Przez lata w sieci pojawiło się mnóstwo niepowodzeń w zakresie fast foodów , ale jedna szczególna sytuacja, która wydarzyła się w restauracji Pennsylvania Wendy’s, wywołuje zdziwienie w Internecie.

W 2023 roku odkryto, że menadżerka Wendy’s w hrabstwie Lancaster w Pensylwanii zarobiła prawie 20 000 dolarów po tym, jak stworzyła „fałszywego pracownika” w popularnej sieci i odebrała mu pensję.

Menedżerka, Linda Johnson, pracowała jako „pracownik widmo” łącznie przez 128 zmian i zarabiała 19 898,15 USD od lipca 2021 r. do kwietnia 2022 r.

znak Wendy
Unsplash: siyuan lin

Menedżer Wendy zyskuje popularność, gdy zarobił 20 tys. dolarów na „fałszywym pracowniku”

Z dokumentów policyjnych wynika, że ​​firma ubezpieczeniowa stwierdziła, że ​​w wyniku kradzieży menadżera firma straciła 15 000 dolarów. Policja przesłuchiwała innych pracowników lokalu Wendy w sprawie „pracownika-widma”; niektórzy twierdzili, że nie pamiętają, aby kiedykolwiek z nimi pracowali, a jeden rzekomo spotkał się z pracownikiem i powiedział, że ma nawet kartę czasu pracy.

Podczas rozmowy z policją Johnson przyznała, że ​​zmyśliła pracownika, twierdząc, że to ona skonfigurowała jego wypłaty i deponowała je na swoim koncie Cashapp.

Dzięki swoim niekonwencjonalnym metodom Johnson mogła zarobić około 20 tys. dolarów, ale grozi jej także zarzut kradzieży.

Pomimo postawionych zarzutów, prawie rok później sprawa Johnsona spotkała się z dużym entuzjazmem w Internecie, gdy cała historia stała się popularna na Twitterze/X.

„Nie będę kłamać, to cholernie sprytne” – przyznał jeden z użytkowników. – Nawet nie możesz się na nią złościć. 128 zmian i nikt nie zauważył tego „nowego pracownika” to szalone LMAO.

„Szanuję zgiełk” – skomentowała inna.

Inni zastanawiali się, czy Johnson nie korzystała z pomocy innych pracowników, a jeden z nich napisał: „Nie robiła tego sama, musiała dzielić się korzyściami z innymi pracownikami”.

To najnowszy artykuł o fast foodach związany z przestępczością, który podbił media społecznościowe po tym, jak pracownik McDonald’s został zwolniony po aresztowaniu w połowie zmiany za naruszenie warunków zawieszenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *